Spojrzecie na zdjecia i powiedzcie czy to normalne czy nie. To sa przednie amorki.
cieknie czy nie (amortyzator)
- arecki1338
- Posty: 217
- Rejestracja: 30 paź 2016, o 18:34
- Samochód: Superb III
- Rocznik: 2017
- Silnik: 1.8TSI CJSA (180KM)
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 3 gru 2018, o 16:41
- Samochód: Superb III 4x4
- Silnik: 2.0TSI (272KM)
- Aktualnie: 342KM 475Nm
- Imię: Tomasz
- Lokalizacja: Tychy
Re: cieknie czy nie (amortyzator)
W żadnym wypadku to nie jest normalne. Puścił uszczelniacz i tyle. Amor do wymiany/regeneracji.
-
- Posty: 230
- Rejestracja: 23 cze 2018, o 23:36
- Samochód: Superb III
- Rocznik: 2018
- Silnik: 2.0TDI (150KM)
Re: cieknie czy nie (amortyzator)
Nie jest to normalne, ale jak pojedziesz na sprawdzenie amorów to wynik będzie normalny, a na pewno prawie identyczny jak inne. Ja tak miałem w Pasku B7 i co przegląd i specjalnie na innych stacjach sprawdzałem, aby go wymienić. Ale po co skoro parametry prawie jak nowe. Myślę że jak puści uszczelniacz, który tylko zbiera olej z siłownika, to nie ma większego wpływu na parametry. Chyba że już tego oleju tyle wyleci że będzie brakowało do poprawnej pracy amora. Sprawdż parametry jak dobre to na następnym przeglądzie kontrola i decyzja o wymianie, a jak cię męczy wizualnie to go wymień.
-
- Posty: 533
- Rejestracja: 23 paź 2017, o 12:11
- Samochód: Superb III combi
- Silnik: 2.0TDI (150KM)
- Lokalizacja: wschodnie mazowsze
Re: cieknie czy nie (amortyzator)
to jeszcze nic, mi jak padł amor to był cały w oleju a na posadce w garażu były dwie plamy oleju pod amorami
na sprawdzaniu będzie że niby ok, ale za długo to on już nie pochodzi, u mnie padły z tyłu, jak już się pocił wystarczyło że w bagażniku znalazło się ze 150 kg ładunku i padł
na sprawdzaniu będzie że niby ok, ale za długo to on już nie pochodzi, u mnie padły z tyłu, jak już się pocił wystarczyło że w bagażniku znalazło się ze 150 kg ładunku i padł
- arecki1338
- Posty: 217
- Rejestracja: 30 paź 2016, o 18:34
- Samochód: Superb III
- Rocznik: 2017
- Silnik: 1.8TSI CJSA (180KM)
Re: cieknie czy nie (amortyzator)
Dzis jade do aso, zobaczymy co powiedza. Pewnie stwierdza, ze to za malo, aby wymienic na gwarancji. Mam jeszcze jedna sprawe do nich, to od razu polacze. Wczoraj mi sie swiatla same z siebie zmienily na ruch lewostronny,znaczy taki komunikat mi sie wyswietlil. Zobaczymy jak do tego podejda.
- JacekRS
- Posty: 1420
- Rejestracja: 18 gru 2016, o 16:24
- Samochód: Superb III 4x4
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Aktualnie: 430PS/535Nm
- Imię: Jacek
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: cieknie czy nie (amortyzator)
Mi w OIII RS, po bodaj 85kkm jak się spocił tak jeden amor i zgłosiłem w ASO, to najpierw zwyczajnie go umyli i powiedzieli" żebym pojeździł i zobaczymy co będzie dalej" - amor trzymał parametry i nic się w zasadzie nie działo, z wyjątkiem tego, że był lekko spocony. Jeździłem tak do 110kkm i sprzedałem auto.
Auto było już po gwarancji, ja chciałem już wymieniać amory, ale w ASO jakoś się do tego nie palili.
Auto było już po gwarancji, ja chciałem już wymieniać amory, ale w ASO jakoś się do tego nie palili.
Skodilac - viewtopic.php?f=18&t=8398