Re: zbyt miekkie amortyzatory / sprężyny?
: 26 sie 2018, o 19:00
chodziło, mi bardziej jak się ma zawieszeni standardowe w Skodzie Superb II a III.
Oczywiście, że Masz rację jeśli chodzi o dynamikę jazdy, wchodzenie w zakręty- ogólnie pojęte "czucie".
Tylko, że moim zdaniem Skoda to nie jest tego typu auto. Dla mnie Skoda Superb to duże auto, względnie duży rozstaw osi (w II nie najlepiej, w III super), potężny bagażnik, twindoor w II, dużo miejsca z tyłu za..... ogólnie nie największe pieniądze.Taka prawda. Gdybym chciał bardzo dobrze prowadzące się auto, układ kierowniczy z "czuciem" to brałbym BMW (mówimy o stockowych). Po co brać Skodę Superb/Octavię, zmieniać zawieszenie, jak dalej będzie limuzyniarska kierownica/układ kierownicy (miękko i zupełnie bez czucia- co lubię).
Ja na tym Forum jestem nowy, kupiłem Skodę, bo "duże auto, za nieduże pieniądze", no i jeszcze żeby było wygodne dla rodziny. Ale , żeby od niego wymagać sportowego charakteru, to trzeba byłoby wymienić wszystko, z wyjątkiem budy.
No ale wracając do pytania, jak się ma fabryczne zawieszenie Skody II do III? Pytam, bo jazdy próbne, to za krótko, a za jakiś czas myślałbym ewentualnie o zmianie. Tyle, że dla mnie liczy się, żeby było "miękko" ))
To tak, żeby pogadać, nie wiem nawet, czy to zgodne z tematem wątku hehe
Oczywiście, że Masz rację jeśli chodzi o dynamikę jazdy, wchodzenie w zakręty- ogólnie pojęte "czucie".
Tylko, że moim zdaniem Skoda to nie jest tego typu auto. Dla mnie Skoda Superb to duże auto, względnie duży rozstaw osi (w II nie najlepiej, w III super), potężny bagażnik, twindoor w II, dużo miejsca z tyłu za..... ogólnie nie największe pieniądze.Taka prawda. Gdybym chciał bardzo dobrze prowadzące się auto, układ kierowniczy z "czuciem" to brałbym BMW (mówimy o stockowych). Po co brać Skodę Superb/Octavię, zmieniać zawieszenie, jak dalej będzie limuzyniarska kierownica/układ kierownicy (miękko i zupełnie bez czucia- co lubię).
Ja na tym Forum jestem nowy, kupiłem Skodę, bo "duże auto, za nieduże pieniądze", no i jeszcze żeby było wygodne dla rodziny. Ale , żeby od niego wymagać sportowego charakteru, to trzeba byłoby wymienić wszystko, z wyjątkiem budy.
No ale wracając do pytania, jak się ma fabryczne zawieszenie Skody II do III? Pytam, bo jazdy próbne, to za krótko, a za jakiś czas myślałbym ewentualnie o zmianie. Tyle, że dla mnie liczy się, żeby było "miękko" ))
To tak, żeby pogadać, nie wiem nawet, czy to zgodne z tematem wątku hehe