Strona 1 z 3

Kuna pod maską.

: 5 kwie 2018, o 08:29
autor: A8D2
Odwiedziło mnie to bydle. Przegryzione przewody przed i za sondą lambda. Auto na chodzie. W biały dzień wlazła.

https://drive.google.com/file/d/1nwB9Jz ... p=drivesdk

https://drive.google.com/file/d/1Gk2vuC ... p=drivesdk

Re: Kuna pod maską.

: 5 kwie 2018, o 08:54
autor: darcus
Też miałem kiedyś wizytę kuny w S3 TDI. 1 noc w Zakopanem, przy głównej ulicy. Rok temu :-)
Podczas powrotu zapalała się kontrolka sterowania i wchodził w tryb ograniczonej mocy.
Wizyta w ASO w Nowym Targu. Mówię im co się dzieje, a gościu od razu podnosi maskę i kieruje wzrok w odpowiednie miejsce. Przegryzione przewody.
Nie byłem pierwszy :-). A Ty A8D2 nie ostatni :-)

Re: Kuna pod maską.

: 6 kwie 2018, o 08:34
autor: alexyn
Wyrazy współczucia :)

Re: Kuna pod maską.

: 6 kwie 2018, o 09:30
autor: A8D2
Dowiedziałem się, że podobno nowe auta bardziej przyciągają te szkodniki ze względu na atrakcyjny (dla nich) zapach przewodów. Dowiedziałem się również, że niektóre ASO profilaktycznie spryskują wszystkie nowe auta pod maską zapachowymi środkami odstraszającymi.

Re: Kuna pod maską.

: 6 kwie 2018, o 09:35
autor: darcus
Ale chyba nie ASO Skody.

Re: Kuna pod maską.

: 6 kwie 2018, o 10:53
autor: A8D2
W tym przypadku było to ASO KIA.

Re: Kuna pod maską.

: 8 kwie 2018, o 20:26
autor: pmi
u mojego kolegi mieszka jedna kuna i 2 razy mi kurę pokąsała. ASO VW ma (chyba za 350) odstraszacz kun - emituje dzwięki które je płoszą

Re: Kuna pod maską.

: 9 maja 2018, o 07:09
autor: stolarz71
Najprostszy i najtańszy sposób na kuny,powieś w komorze silnika zwykłą kostkę toaletową.To stary sposób biwakowiczów na gryzonie.
Pozdrawiam.

Re: Kuna pod maską.

: 9 maja 2018, o 07:36
autor: CLO27
no stary i nie sprawdzający się sposób...wurth na kuny i tyle...20zl to nie majtek, a sposób sprawdzony.

Re: Kuna pod maską.

: 9 maja 2018, o 07:47
autor: wbi
Kup flaszkę usiądź z Kuną i ustalcie zasady ... spać może ale niech nie gryzie... Kuna głupia nie jest i zrozumie... a Ty zyskasz kompana do picia

Re: Kuna pod maską.

: 9 maja 2018, o 08:10
autor: JacekRS
wbi pisze:Kup flaszkę usiądź z Kuną i ustalcie zasady ... spać może ale niech nie gryzie... Kuna głupia nie jest i zrozumie... a Ty zyskasz kompana do picia
O i to jest to! Kompan do picia na dobre i złe zawsze potrzebny :)

Re: Kuna pod maską.

: 9 maja 2018, o 09:19
autor: Tom-Tdi
CLO27 pisze:no stary i nie sprawdzający się sposób...wurth na kuny i tyle...20zl to nie majtek, a sposób sprawdzony.

Tak zrobiłem..... wszystko się klei niemiłosiernie :mrgreen: Jak coś wlezie pod maskę po już nie wylezie :lol:
Najlepsze jest to, że tego wurtha nie idzie zmyć, bylem nawet pytać u detailingowców i ich środki nie działają, trzyma się plastików jak wściekły, mają następnym razem jakąś specjalną chemią spróbować umyć.

Także na pewno działa, ale ma mały skutek uboczny.

Re: Kuna pod maską.

: 9 maja 2018, o 09:23
autor: kamracik
Skutek uboczny lub zaletę, nie trzeba przynajmniej puszki co miesiąc zużywać

Re: Kuna pod maską.

: 9 maja 2018, o 10:36
autor: CLO27
A kune odstraszylło? Sprytni dają taśmę a na nią to badziewo...ale ch z tym pod maske w bezawaryjnych wozach sie nie zagląda ;)

Re: Kuna pod maską.

: 9 maja 2018, o 11:41
autor: Tom-Tdi
CLO27 pisze:A kune odstraszylło? Sprytni dają taśmę a na nią to badziewo...ale ch z tym pod maske w bezawaryjnych wozach sie nie zagląda ;)
Nie muszę chyba mówić jak fajnie to syf łapie :D
Czasami się kręci to i owo na wyższe moce więc częściej się zagłada niż w seryjnym aucie ;)

kamracik pisze:Skutek uboczny lub zaletę, nie trzeba przynajmniej puszki co miesiąc zużywać
To na pewno, trzyma już prawie półtorej roku :lol: