Forum Skoda Superb

Podobno korektor siły hamowania, jakim jest ABS w S3 daje więcej ciśnienia na tył, stąd po prostu po kilku mocnych dohamowaniach wszsytko się gotuje i zaczyna przypiekać miejscowo tarczę. Stąd buczenie. Sytuację pogarsza jeszcze auto hold.

Rogal o tym pisał swego czasu na fejsie, pewnie trzeba by było przeprogramować prace pompy aby zmniejszyć nacisk na tylną oś. U mnie klocki z tylu zrobią max 25kkm mimo czterotłoka na przodzie, właśnie patrzyłem i powoli się kończą. Przed założeniem wydajniejszego zacisku na przód, klocki z tylu starczały na 15kkm

piicia pisze:@smrek
Nie daj sie. Dzis bylem w serwisie we Wloclawku. Tu serwis wie ze skoda ma problem z hamulcami. Wymienili mi klocki w ramach gwarancji. Nie mozna im tego odpuścić. Została wydana opinia dla Skody ze jakas duza partia klockow jest wadliwa i zuzywa sie nadmiernie szybko. Serwisy maja wymieniac na zamienniki a juz jest podobno w produkcji jest nowa partia klockow.
Jezeli klocki sa wadliwe i niszcza tarcze to powinny byc wymienione na gwarancji. Ja sprawę oddalem do prawnika. I nawet gdybym mial oddac prawnikowi te pieniadze za komplet tarcz to i tak chce.
Uwazam ze sprawa nadaje sie dla dziennikarzy moto.
Skoda wali w ch... Jedne serwisy chcialy za wymiane klockow 700pln a inny bez naciskow wymienia w ramach gwarancji.

z którym serwisem bedziesz walczył??? Bednarek czy Zimny?

Mam informacje od swojego dealera, ze skoda będzie wymieniać klocki i Tarcze do przebiegu 30.000km!! W ramach gwarancji z wiązku z problemami tylnych hamulców.
Jak macie z tym problemem pytajcie u siebie o to niech wam wymieniają. Wcześniej to obowiązywało tylko na klocki bez tarcz.

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

Też mi różnica, jak to nie hamuje w ogóle.

Dla niektórych to mogą być 2 wymiany hamulców jestem ciekaw jak to będzie u mnie jak jeżdżę cały czas na ACC i z AutoHoldem.


Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

I u mnie zaczęło buczeć przy hamowaniu, przebieg 18 000. Zaczęło się po niezbyt szybkiej trasie podczas deszczu na autostradzie...

To ja przebije wszystkich:

Przebieg 2300 km, tarcze i klocki przod jak z salonu, tarcze i klocki tyl poprzeczne rysy na calej powierzchni, cos jak odcisniete klocki hamulcowe w kilku miejscach. Hamulce na zimnym z tylu stukaja przy lekkim docisnieciu pedalu. Jezdzilem z auto hold.

Serwis w styczniu...

Ło panie domagaj sie wymiany tsrcz i klockow. Az spojrze u siebie bo 2.3k pyklo wlasnie a tez AutoHold i ACC prawie csly czas

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

Czy u Was też tylne hamulce skrzypią w ostatniej fazie hamowania tuż przed zatrzymaniem? Jak samochód postoi i tarcze pokryją się nalotem to po paru hamowaniach widać, że tylko połowa tarczy, ta najbardziej zewnętrzna się oczyszcza, jakby ta część klocka była mocniej dociskana do powierzchni tarczy. Nie wydaje mi się, że tak powinno być. Co o tym sądzicie?

Jeżeli tylko jeden klocek zostaje uszkodzony w układzie w którym znajdują się 4 klocki to problem jest po stronie zacisku a konkretnie prowadnic zacisku (dwa to może być dopiero tłoczek lub ręczny po jednej stronie). W momencie naciśnięcia hamulca tłoczek dopycha klocek do tarczy i cały zacisk idzie do wewnątrz pojazdu. Jeżeli puścimy hamulec to tłoczek się cofnie a razem z nim wewnętrzny klocek. Przy zapieczonej prowadnicy klocek zewnętrzny będzie cały czas dociskał do tarczy. Z tego powodu radzyku miał zjechany klocek zewnętrzny ponieważ miał uszkodzone prowadnice zacisku po stronie lewej. Absolutnie nie ma na to wpływu eksploatacja. Natomiast może mieć na to wpływ wadliwa prowadnica zacisku i tutaj są dwie możliwości albo problem powstał w fabryce albo w momencie zmiany klocków w serwisie. Nie robiłem osobiście jeszcze ani razu hamulców tył w Superbie III więc się nie wypowiem ale jeżeli jest tam na jednej prowadnicy gumowy oring to może on być powodem nie cofania się zacisku. Jeżeli klocki zmienia ktoś kto nie ma o tym pojęcia i nie oczyści lub użyje złego smaru do prowadnicy to mamy problem gwarantowany.

Natomiast jeżeli następuje zużycie wszystkich klocków równo to problemem może być osuszanie hamulców które działa za każdym razem kiedy używamy wycieraczek. Jadąc na autostradzie w deszczu przez 100km wystarczy żeby spalić hamulce jeżeli jedziemy 140km/h. Natomiast to czy istnieją klocki które są do tego typu systemu przygotowane trudno mi powiedzieć.

Jeżeli chodzi o nadmierną korozję tarcz oznacza to słabej jakości część. Dla przykładu podam wam tarcze Bosch które są w całości zabezpieczone lub ATE (ta sama technologia zabezpieczenia), tarcze nawet w samochodzie który stoi przez tydzień nie łapią nadmiernego nalotu, natomiast tarcze innych firm to już różnie bywa. Widziałem TRW które potrafiły pokryć się patyną po 2 dniach nie używania a pozostała część tarczy która nie pracuje, po 2 miesiącach była skorodowana. Ostatnio ściągałem koła w Peugeot 206 w którym zakładałem tarcze ATE 2 lata temu i dalej nie ma na nich korozji (samochód robi lekko ponad 10k km rocznie i nie jest garażowany).

No to zaczyna to miec sens bo ja wrocilem z bardzo deszczowej/snieznej trasy a lecialem miedzy 120 a 160. Tyle ze nikt nie uprzedzal przy sprzedazy auta ze nie wolno nim szybko jezdzic w deszczu

JamesEnfield pisze:No to zaczyna to miec sens bo ja wrocilem z bardzo deszczowej/snieznej trasy a lecialem miedzy 120 a 160. Tyle ze nikt nie uprzedzal przy sprzedazy auta ze nie wolno nim szybko jezdzic w deszczu

Jeździć widać można, nie można używać wycieraczek.

a osuszanie nie powinno działać tylko przez jakiś czas od ruszenia? w końcu po przejechaniu jakiegoś dystansu poza miastem od samej siły odśrodkowej tarcze i tak by wyschły, a i same tarcze trochę się nagrzeją, nawet bez wielu hamowań

jest jeszcze jedna kwestia - jakości, ja przejechałem 18kkm i nic niepokojącego nie widać, i jak pisze Piotr tarcze też nie są pordzewiałe jakoś specjalnie, mimo że auto stało z pół roku u dilera (auto z placu, kupione w listopadzie 2017 a produkcja początek kwietnia wg dekodera vin)
a co do zapieczenia prowadnicy klocka, jak najbardziej może się zdarzyć i to nie tylko z winy zacisku ale też klocka - niedokładne wykonanie elementu co wchodzie w prowadnicę w zacisku, jak prowadnica w zacisku będzie minimalnie za mała a dodatkowo ta w klocku za duża, to zapieczenie klocka jest pewne

Qba30 pisze:I u mnie zaczęło buczeć przy hamowaniu, przebieg 18 000. Zaczęło się po niezbyt szybkiej trasie podczas deszczu na autostradzie...

Przy 18kkm to juz masz klocki do wymiany