Forum Skoda Superb

Polecam WD40. Psikasz, za chwilę ścierasz ręcznikiem papierowym. Wypróbowane działa.

Dziękujemy za rejestrację, powitanie i polecenie. Na pewno skorzystamy. Szczególnie na lakier!

Kuwa wd na lakier! Do tego rysy gwarantowane papierem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rozumiem, że próbowaliście? Dajcie znać co się stało z lakierem, bo jestem ciekaw.
Metody tej używam od dwóch lat na Oplu i nic się nie dzieje - dlatego też o tym napisałem.
Czekam na odbiór Skody i jak lakiery tej marki są kiepskie to też nie będę stosował.

W oplu nawet odchody od gołębi możesz szczotka drucianą zdzierać... Brzydsze te auto nie będzie a przynajmniej warstwę rdzy sie pozbędziesz

No i się zaczęło...

Jeszcze trochę i "moje" plamy z żywicy będą miały rok

Spirolem nie zeszło...


Wysłane z tronu cesarskiego.

George79a pisze:Rozumiem, że próbowaliście? Dajcie znać co się stało z lakierem, bo jestem ciekaw.
Metody tej używam od dwóch lat na Oplu i nic się nie dzieje - dlatego też o tym napisałem.
Czekam na odbiór Skody i jak lakiery tej marki są kiepskie to też nie będę stosował.

Jakiś starszy ten Opel czy nowszy? Bo jeśli stary lakier oparty na rozpuszczalniku, a nie na wodzie to pewnie nic się nie stanie. Na nowe lakiery bym nie zaryzykował.

Napewno nie omega kamracik

Omegi to nic nie ruszało.. poza skrzynką stawianą na klapie i rdzą w nadkolach

Ale lakiery wodne, to tylko baza, a na wierzchu bezbarwny oparty na rozpuszczalnikach.

Tego do końca nie wiem, ale widocznie z Renault też tego nie wiedzą i dają wodny, bo zarysować go idzie gąbką, a po ptasiej kupie po prostu pęka :/

Historia z życia wzięta z Megane z 2013 roku jak miała nastukane 50km.

kamracik pisze:

George79a pisze:Rozumiem, że próbowaliście? Dajcie znać co się stało z lakierem, bo jestem ciekaw.
Metody tej używam od dwóch lat na Oplu i nic się nie dzieje - dlatego też o tym napisałem.
Czekam na odbiór Skody i jak lakiery tej marki są kiepskie to też nie będę stosował.

Jakiś starszy ten Opel czy nowszy? Bo jeśli stary lakier oparty na rozpuszczalniku, a nie na wodzie to pewnie nic się nie stanie. Na nowe lakiery bym nie zaryzykował.

Opel Astra 2006 rok - lakier srebrny metalik- nie wiem jaki rodzaj lakieru.

Kamracik
Oczywiście, że lakiery są coraz gorsze. I teraz rysują się tak samo jak lakier "piano" - od patrzenia. Znam branżę, która dzięki temu będzie kwitła.

No ta, Konikowe eldorado