Dziwnie działające wycieraczki.
: 14 sty 2017, o 08:47
Cześć,
mam mały problem z wycieraczkami. Wygląda to tak, że jak przełączę wajchę o jedno czy dwa przełożenia, to wycieraczki lecą tylko raz, a nie tak jak powinno - z mniejszą lub większą częstotliwością. Natomiast, gdy przełączę na największą częstotliwość, to chodzą tak jak powinny.
Dodam, że mam małe problemy z elektryką - zalany i uszkodzony moduł komfortu (jeden z tych "zębów" w połowie złamany) - nie działa mi oświetlenie wnętrza i blokują się tylne prawe drzwi. Mimo to, komputer nie wskazuje żadnego błędu przy wycieraczkach. Wstępnie go wysuszyłem i połatałem przecieki, ale z racji pory roku i braku garażu, nie mam możliwości do zera wysuszyć filcu pod wykładziną, a to muszę najpierw zrobić żeby wymienić stary moduł.
Czy ten problem może mieć bezpośredni związek z modułem? Czy jest to jakaś typowa usterka, z którą idzie sobie jakoś poradzić?
Bezpieczniki sprawdzałem i na moje chłopskie oko nic z nimi nie jest - takie same jak wszystkie inne.
mam mały problem z wycieraczkami. Wygląda to tak, że jak przełączę wajchę o jedno czy dwa przełożenia, to wycieraczki lecą tylko raz, a nie tak jak powinno - z mniejszą lub większą częstotliwością. Natomiast, gdy przełączę na największą częstotliwość, to chodzą tak jak powinny.
Dodam, że mam małe problemy z elektryką - zalany i uszkodzony moduł komfortu (jeden z tych "zębów" w połowie złamany) - nie działa mi oświetlenie wnętrza i blokują się tylne prawe drzwi. Mimo to, komputer nie wskazuje żadnego błędu przy wycieraczkach. Wstępnie go wysuszyłem i połatałem przecieki, ale z racji pory roku i braku garażu, nie mam możliwości do zera wysuszyć filcu pod wykładziną, a to muszę najpierw zrobić żeby wymienić stary moduł.
Czy ten problem może mieć bezpośredni związek z modułem? Czy jest to jakaś typowa usterka, z którą idzie sobie jakoś poradzić?
Bezpieczniki sprawdzałem i na moje chłopskie oko nic z nimi nie jest - takie same jak wszystkie inne.