brak podtrzymania czasu zegara oraz wyświetlacza komputera

[bajon]

Witam!
Postanowiłem wymienić żarówki w moim Superbie na ledy.
Zmieniłem pozycje,lampkę nad konsolą,oświetlenie pod przednimi fotelami i próbowałem wymienić boczne przy tylnych drzwiach.
Zrobiłem zwarcie-zgasło oświetlenie wnętrza i centralny zamek.
znalazłem przepalony bezpiecznik w skrzynce bezpiecznikowej.Po jego wymianie wróciło oświetlenie wnętrza i zadziałał centralny zamek.Niestety przestało działać podtrzymanie zegara i wyświetlacza komputera pokładowego. Po każdym przejechanym odcinku i zgaszeniu auto następuje reset wskazań zegara oraz tego co było wyświetlane na komputerze.
Ktoś wcześniej opisał podobną usterkę ale e Oktawii-podobno zwarcie przepaliło bezpiecznik podtrzymujący.ale nic ponadto.
W skrzynce bezpiecznikowej sprawdziłem-wszystkie są sprawne.
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł by się z tym uporać,proszę o sugestie.
Krzysztof

[kamracik]

Jest jeszcze skrzynka pod maską, ale nie wiem czy tam będzie bezpiecznik od tego.

Generalnie z tego co doczytałem to do zegarów dochodzi u Ciebie napięcie dwoma źródłami, musisz sprawdzić, gdzie go brakuje i lecieć od tyłu, aż znajdziesz.

Sprawdzałeś bezpieczniki miernikiem czy wzrokowo?

[bajon]

Do skrzynki pod maską próbowałem się dostać ale uznałem swoją porażkę. Odchyliłem pokrywę,z której wcześniej odkręciłem 3 lub 4 śruby-już nie pamiętam-i zobaczyłem,że są tam jakieś bezpieczniki.Niestety nie dałem rady do nich dotrzeć-pokrywy nie dało się zdjąć-nie wiem czy nie trzeba do tego demontować podszybia/jeśli tak to jest to bardzo głupim rozwiązaniem/.
A odpowiadając na Twoje pytanie:bezpieczniki sprawdziłem tylko wzrokowo.Jutro popracuję nad nimi z miernikiem.
Na razie dzięki za pomoc

[kamracik]

Bezpieczniki warto sprawdzać miernikiem, bo często potrafią się tak przepalić, że nie idzie powiedzieć czy działa czy nie.

Jak się dostać do skrzynki pod maską Ci nie podpowiem, bo nie wiem. Wątpię, żeby trzeba było podszybie zdejmować, jak również wątpię, aby trzeba było coś odkręcać, ale to nie byłby pierwszy raz kiedy mogę się mylić