Problem z kierunkowskazami

[borzobohaty1980]

Witam,
Przeszukując forum dość intensywnie nie znalazłem odpowiedzi na mój problem.
Po włączeniu i wyłączeniu kierunkowskazów przez jakiś czas dochodzi odgłos jak by dalej były włączone (cyka dwa razy szybciej jak przepalona żarówka) by po 5/7sek się uspokoić. Może ktoś wie gdzie jest przyczyna? Jest to superb 2.0 8v 2008r.
pozdr,

[Matt]

albo przekaźnik(jest za włącznikiem awaryjnych) albo manetka

[borzobohaty1980]

Dziękuję za szybką odpowiedź. Obstawiam przekaźnik gdyż cykanie dochodzi od strony awaryjnych. Rozumiem że do przekaźnika można się dostać demontując kratkę nawiewu.

[bednar676]

Dokladnie musisz wyciagnac caly srodkowy dekor z nawiewami

[Wilks]

całego nie musi wyciągać wystarczy tylko przekaźnik wyciągnąć uważaj by nie uciekła ci wiązka. Nowy kosztuje zamiennik ok 100 zł. Ja już jeżdżę około roku raz stuka raz nie. Pozdrawiam

[poso]

Ostatnio sasiad to cwiczyl w passacie i winna byla manetka.

[gsroka]

Ja mam ten sam problem, słyszałem że to problem manetki kierunkowskazów, płukanie podobno na niedługo wystarcza, starte "opiłki" podobno robią zwarcie i taki jest efekt. Jeżeli ktoś ma pewną odpowiedź to proszę o wsparcie bo mnie już wkurza coraz bardziej to tykanie.

[ManiekSWA]

Kupiłem auto z tą wadą Spróbuj podmienić się z kimś przekaznikami. U mnie problem leżał w manetce. Zakupiłem silikon w sprayu do czyszczenia styków za bagatela 10 zł, psikłem do manetki obficie i od 2 lat mam spokój :]

[whity]

A ja sie znów zepsuje to jyz do Seby po kasę

[drill]

W moim przypadku też kupiłem auto z taką usterką... winna była manetka (czyszczenie nie pomagało).
Występują trzy rodzaje manetek:
1) zwykła
2) z pełnym tempomatem
3) z niepełnym tempomatem (reszta sterowania na kierownicy)

Opcja 1 i 2 występuje także w zamiennikach... w moim przypadku (opcja 3) musiałem kupić oryginał....
to było już jakiś czas temu ale kosztował w okolicach 250-300zł

[maniek_202]

Tez kupiłem z tą wadą i wystarczyło kupić "kontakt do styków" za 15 zł i pod manetke zapuścić. Dzieje się tak ponieważ styki w manetce się zużywają i powstsją mikro wióra robiąc zwarcie

[petrelli]

Przećwiczyłem temat u siebie. Dwa tygodnie temu wypłukałem wspomnianym "kontaktem do styków" mechanizm lewej manetki, dodatkowo na koniec przedmuchałem powietrzem z kompresora. Aby było lepsze dojście zdjąłem górną część obudowy kolumny kierowniczej.
Od dwóch tygodni cisza.