Strona 1 z 1

Climatronic nie daje oznak życia

: 1 wrz 2019, o 20:47
autor: outsider87
Jakiś czas temu wpadłem moim gruzem w dziurę i climatronic przestał zupełnie działać. Brak podświetlenia, brak reakcji na cokolwiek, brak nawiewu. Około tygodnia później stanęło koło kompresora. Wydaje mi się, że oba tematy są powiązane.
Z akcji jakie podjąłem:
- sprawdzenie bezpieczników - padła duża 40A pod kierownicą - wymieniłem, nic się nie zmieniło, ale też bezpiecznik cały
- podłączyłem 3 inne panele - bez zmian
- vag nie może się połączyć z modułem klimatyzacji

Na mój chłopski rozum gdzieś zaginął + lub -. Gdzie szukać? czy ktoś ma schemat lub zderzył się z podobnym problemem?

Re: Climatronic nie daje oznak życia

: 3 wrz 2019, o 00:46
autor: piotraskbw
przedlift czy polift?

Re: Climatronic nie daje oznak życia

: 3 wrz 2019, o 05:41
autor: outsider87
Przed. Rok produkcji 2002

Re: Climatronic nie daje oznak życia

: 3 wrz 2019, o 09:32
autor: piotraskbw

Re: Climatronic nie daje oznak życia

: 10 lut 2022, o 22:31
autor: KaCe
Przepraszam za odkopanie tematu ale nie zostało podane rozwiązanie a ja mam, niestety, identyczny problem :(
Dojechałem wieczorem do domu i wszystko było OK. Rano panel sterowania był "martwy".
Wieczorem i w nocy padał deszcz i to w wilgoci upatruję winowajcy ale może to zły kierunek?

Bezpieczniki sprawdzone i sprawne - zarówno te na boku jak i te obok przekaźników pod kierownicą (duże i małe).
Brak komunikacji z modułem klimatu (próbowałem VAG/Delphi)
Podmiana panelu sterowania na inny też nic nie dała...

Zastanawiam się czy pruć głębiej deskę czy raczej iść w stronę okablowania przy module komfortu?
A może przyczyny powinienem szukać w innym miejscu?

Może dysponuje ktoś opisem pinów na panelu sterowania i chciałby się nim podzielić? Zależy mi na pinach zasilających, żeby podłączyć się bezpośrednio z akumulatora i sprawdzić czy to coś da.

Z góry dziękuję za wszystkie merytoryczne odpowiedzi, podpowiedzi i sugestie.
Całość prac robię "pod chmurką" więc ze względu na pogodę czas spędzony na poszukiwaniu i usuwaniu usterki chciałbym ograniczyć do minimum.
Skoda z tego samego rocznika co auto Autora wątku czyli 2002.