Forum Skoda Superb

Witam.
Zakładam oddzielny temat dotyczący tylko tego problemu. Zarówno na benzynie jak i gazie mam błąd:
16804 - Katalizator, bank 1 - niski próg sprawności.
Auto czasami traci moc na tym błędzie, pomaga tylko wykasowanie tego błędu i na 20-100km jest spokój. Czy oznacza to padnięty katalizator? Co robić w tym przypadku wiadomo, że oryginalnego nie kupię. Czytałem na internecie żeby wspawać pustą rure lub za 300zł włożyć chiński. W ogóle da się jakoś zdiagnozować katalizator, żebym miał pewność, że to na 100% on?

Emulator sondy lambda powinien pomóc. Koszt na Alledrogo jakieś 30 zl.

Bez uprzedniego wywalenia kata czy po wywaleniu ? Bo teoretycznie kat może zapchać tłumik i dusić spaliny przez co mniejsza moc.

No u Ciebie to chyba nie zapycha skoro traci moc dopiero jak błąd występuje. Mailem to samo w zagazowanej Mazdzie 6 i pomogło

Niby tak ale jakby kiedyś zapchał to nie będę miał odczytu błędu.
Tzn też miałeś spadki mocy związane z katem i pomógł emulator?

U mnie wywlalo blad po mniej wiecej 40km od skasowania. Mocy nie tracil.
Jak się zapcha to poczujesz i bez błędu, uwierz mi. Nie wiem jak w PL przy przeglądzie wygląda z wyciętym katalizatorem.

Rozumiem że błąd kata dalej występuje i wymiana czujnika temp pomogła tylko na czujnik?

to teraz możliwe przyczyny:
Przeciek w układzie dolotowym i / lub wydechowym
Katalizator padł
sonda jest uszkodzona
Oxygen Sensor(s) Control faulty - nie mam pojęcia co to może być

Możliwe rozwiązania:
Sprawdź układ dolotowy i wydechowy pod kątem wycieków
Sprawdź kata - nie mam pojęcia jak - chyba tylko wymiana
Sprawdź czujniki tlenu
Sprawdź kontrolę czujnika tlenu - sprawdzenie starzenia się czujnika tlenu

Sprawdź zwłaszcza czy gniazdo sondy za katem się nie rozszczelniło - typowa usterka przy 1.8T

Właśnie to jest trochę dziwne że nie wywala checka a traci moc. W PL bez kata jest... średnio .

Dokładnie tak, błąd kata dalej jest. Sporo tych możliwości, chyba będę zmuszony do warsztatu oddać samochód.

A panowie jakby podjechać na SKP to teoretycznie powinno wykazać czy kat jest sprawny jak tym analizatorem spalin mi to sprawdzą.?

a wszystko to już Ci podawałem w poprzednim wątku

http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.ph ... 420/001056

no teraz niestety sie skoncza wycinki kata,. Mam kumpla diagnoste i powiedział tak" cyt. jak wprowadza ta ustawe co ja uchwalili to 70 % samochodzikow odjedzie z negatywnym badaniem"

Chyba, że diagności nie będą tak na to patrzeć.
A wracając to chyba nie jest to takie głupie te sprawdzenie analizatorem spalin?

UP.
Sprawdzone analizatorem spalin. Wszystko wyszło dobrze, sonda dobrze pokazuje również, jest tylko trochę za dużo tlenku węgla.
Zasugerowano mi wyłączenie drugiej sondy lub podniesienie jej do góry?

A czy była sprawdzona szczelność wydechu / dolotu ?

Żadnego kombinowania, sondy mają być tam gdzie są, katalizator też (ewentualnie można wymienić na uniwersalny gdyby to był jednak on).
No chyba że chcesz ze swojego samochodu robić ulepa.

Masz podane najbardziej prawdopodobne przyczyny, weź wstaw samochód do kogoś kto się zna a nie tylko mówi że się zna bo inaczej to tylko będziemy nabijać posty a Ty będziesz tracił kasę na "mechaników"

Chyba nie. Było sprawdzane tylko analizatorem spalin więc tam chyba nic takiego nie wychodzi.

Skoro samochód miałby przez to normalnie chodzić to dlaczego zaraz ulep, to sporo tańsze rozwiązanie a w razie czego można sciągnąć to, kolega wyżej pisał, że pomogło.

Teraz się zastanawiam bo dziś straciłem moc a tu sam błąd mieszanki ubogiej także już mam głowe jak balon i nic nie wiem. Znowu pojeżdzę na PB i zobaczę co wywali i czy straci.

Avari pisze: Chyba nie. Było sprawdzane tylko analizatorem spalin więc tam chyba nic takiego nie wychodzi.

Wstawiasz auta na różnorakie sprawdzenia, a nikt nie sprawdza tego co jest podane przez producenta jako możliwa przyczyna występowania tego błędu.

Avari pisze: Skoro samochód miałby przez to normalnie chodzić to dlaczego zaraz ulep, to sporo tańsze rozwiązanie a w razie czego można sciągnąć to, kolega wyżej pisał, że pomogło.

Bo ono tylko maskuje objawy a nie eliminuje przyczyny problemu, jeszcze parę takich "robót na skróty" i mamy kolejny egzemplarz który należy sobie odpuścić przy zakupie.

Avari pisze: Teraz się zastanawiam bo dziś straciłem moc a tu sam błąd mieszanki ubogiej także już mam głowe jak balon i nic nie wiem. Znowu pojeżdzę na PB i zobaczę co wywali i czy straci.

Moc pewnie straciłeś po wyskoczeniu błędu i jechałeś na LPG, mówiłem już że jak błąd mieszanki nie występuje na benzynie to masz skopane LPG i żadne czary tego nie zmienią.