Forum Skoda Superb

Android auto to kpina, archaiczne rozwiązanie. Fabryczna navi może nie jest tak dobra jak google maps, ale przynajmniej ekran duży, navi łatwo dostępne, zintegrowane z autem, nic nie wisi przed szybą, żaden telefon ani tablet, kabli brak. Ja osobiście mam fabryczną w dwóch autach i wiszących telefonów i kabli w kabinie nie cierpie.

moduł andka w radiu i po sprawie

feels3 pisze:Android auto to kpina, archaiczne rozwiązanie. Fabryczna navi może nie jest tak dobra jak google maps, ale przynajmniej ekran duży, navi łatwo dostępne, zintegrowane z autem, nic nie wisi przed szybą, żaden telefon ani tablet, kabli brak. Ja osobiście mam fabryczną w dwóch autach i wiszących telefonów i kabli w kabinie nie cierpie.

No ale w android auto też google maps jest na całym ekranie, a telefon mi leży albo na fotelu pasażera albo w miejscu na kubki, kabelek mam pociągnięty z tylniego usb. Przy okazji długiej podróży i tak telefon na kabelku mam, bo bateria by padła.
Do tego wybieranie głosowe jest lepsze, szybsze i bardziej precyzyjne niż w fabrycznej. Kto co lubi, ale odnoszę wrażenie feels3, że nie do końca poznałeś działanie android auto.

Ja naprawdę nie rozumiem czemu nie można zrobić po wifi, przecież ten kabelek mnie do szału doprowadza!!!

Też nie rozumiem. Ale tak jak mówię i tak jak jadę gdzieś na kilka godzin to telefon staram się podpinać, więc mnie to lotto. Kiedyś zaletą fabrycznej było to, że zagranicą korzystałem przy chorych cenach internetu w roamingu, a teraz mając pakiet za free przestało to być problemem.

A tak trochę z innej beczki.. Da się dołożyć zmieniarkę do amundsena? Columbus to dopłata ok. 6500 zł do amundsena, a nie ma to to pokręteł ani klawiszy funkcyjnych, ino MENU, co w moim mniemaniu jest utrudnianiem życia na wzór dotykowej obsługi klimy w nowych pugach/volvo...

W domu paruje sobię telefon po wifi z TV siedząc na kanapie, szybko i wygodnie, na ekranie mam 100% tego co na telefonie, i tego samego chciałbym w aucie w AD 2018, to co jest w samochodach jest bardzo archaiczne w działaniu.

twrdxy, jak nie masz nawi fabrycznej - zyskujesz. rozpracuj temat android auto i przynajmniej nie staniesz po środku łąki bo się droga fizycznie skończyła, a na mapie jest... albo nawet za ~2k PLN moduł android - i masz wszystko, łącznie z mapą jaką chcesz. co do grzanych stołków - mam skórę, i użyłem ostatnio grzania, by sprawdzić, czy w ogóle działa. wentylacja - owszem, bez niej nie ma sensu brać skóry. no, ale każdy ma swój tyłek i wie jak o niego zadbać. przejedz się dłużej tsi220, niektórzy (np. ja) też w to celowali, i ostatecznie stanęło na 4x4.

feels3 pisze:Android auto to kpina, archaiczne rozwiązanie.

Uważam zupełnie odwrotnie - fabryczne nawigacje to kpina, głównie ze względu na częstotliwość aktualizacji map.
W Google Maps masz aktualizację dróg/ulic z dnia na dzień, działający live trafic po danych z Google (a nie jakieś TMC czy inne średnio działające pierdoły) i chyba wszystkie możliwe POI w każdym kraju...
Do tego świetną nawigację głosową obsługującą komendy typu "najbliższy parking", o czym z OEM można tylko pomarzyć. Przy darmowych pakietach internetu za granicą to już w ogóle bajka.
Oczywiście w tle możesz sobie odpalić Spotify, TuneIn Radio czy co tam chcesz i działa to symultanicznie. No i Spotify też obsługuje komendy głosowe typu "play Artis - Song". No nie wiem co w tym archaicznego

leszekmw pisze:brak dupogrzania ..jakaś pomyłka pewnie w zamówieniu..albo w w ogłoszeniu

Dlaczego? Miałem w poprzednim aucie (alcantara/skóra) i nigdy tej opcji nie używałem...
Ale pewnie jak ktoś ma diesla, skórzaną tapicerkę i nie garażuje auta, to tak, może być bardzo przydatne.

CLO27 pisze:Ja naprawdę nie rozumiem czemu nie można zrobić po wifi, przecież ten kabelek mnie do szału doprowadza!!!

Jest nadzieja. http://www.techradar.com/news/android-a ... s-for-2018

hmm. jakąś grubą skórę masz sane..
ja mam garaż itd i zawsze używam..
poza tym przecież auto nie zawsze stoi w garażu , zazwyczaj tam tylko nocuje..

leszekmw pisze:hmm. jakąś grubą skórę masz sane..

No wiesz, gołym tyłkiem raczej tylko na desce siadam

sane pisze: Uważam zupełnie odwrotnie - fabryczne nawigacje to kpina, głównie ze względu na częstotliwość aktualizacji map.

Gdybym miał płacić kilka tysięcy zł za to to bym się zastanowił 5 razy, ale obecnie kosztuje w S3 w pakiecie z Cantonem 1100zł i mimo że sam wolę również google maps to w tej sytuacji nawet się nie zastanawiałem. Na codzień sprawdza się wystarczająco dobrze, a długie trasy w nieznane rejony i tak planuję z wyprzedeniem bez względu na navi. Miałem również różne wpadki z google map czy zewnętrznym garminem który na południ europy przez 100km myślał że pływam po oceanie, albo google które na trasie Wwa Wrocław aż do ostatniego km chciało mnie zawrócić na autostradę. Różnie to u mnie bywało dlatego tak czy siak jestem ostrożny i sprawdzam zawsze obraną trasę obojętnie którą navi używałem.

Oczywiście google wygrywa bezsprzecznie ale ja tam navi fabryczną lubię używać.

feels3 pisze:Różnie to u mnie bywało dlatego tak czy siak jestem ostrożny i sprawdzam zawsze obraną trasę obojętnie którą navi używałem.

Prawidłowo
Ja tak samo - niezależnie od elektroniki atlas zawsze w aucie, a trasy planowane na komputerze, w domu

Jak wyżej, choć znacznie częściej używam Here z uwagi na pokazywanie prędkości auta wg GPS i ograniczeń (choć w Maroku się myliło i zarobiłem mandat ), możliwość ustawienia ostrzeżeń o przekroczeniu prędkości, proste zarządzanie ulubionymi miejscami i ładny interface. za to Google maps mają to co kiedyś poprzednik here, a czego mu teraz brakuje - podpowiedzi graficzne, którego pasa się trzymać na skrzyżowaniach/rozjazdach. I przydatną funkcję pt. znajdź po drodze.

Ale offtop... Wracając. pytałem o zmieniarkę... w sportline brak pakietu fresh czy jak mu tam, czyli Canton i navi dokupuje się osobno. I o ile Amundsen to wydatek 2000 i to niewiele podnosi cenę auta, a nie musisz się pierdzielic z kablami etc., tak chcąc móc odtwarzać CD/DVD trzeba kupić Columbusa z czymś tam, razem z 8000,- jak nie wincyj. stąd pytam przy okazji... zmieniarka z innych radyj podejdzie? czy mam zakładać osobny temat?

Dobra, bez cd/DVD można się obejść.

Jutro postaram się ogarnąć jazdę testową 2.0 220 KM, wyboru jednostki dokonamy dopiero potem i zamówienie na auto pójdzie raczej w ciągu tygodnia.