Forum Skoda Superb

Porównałem tylko odczucie z przyspieszenia i twardość zawieszenia, a nie ogólnie samochody. Nawet napisałem dlaczego myślę, że przyspieszenie jest inaczej odczuwane. Jasne że nie da się tych aut porównać z resztą stingera też.

subaru - manual , mały , twardy , pierdzący.. dlatego wydaje się szybszy..

I ja doszukuje się w tym tej różnicy

Witam,

Ile par nart można wcisnąć do tego pokrowca? W sklepie z akcesoriami Skody piszą o dwóch parach ale ten otwór jest przecież ogromniasty, torba chyba też nie mała. Trzy pary chyba spokojnie wejdą?
Dodatkowe pytanko - przy slalomkach 165 cm ten nadmiar torby da się gdzieś z tyłu zawinąć, żeby torba nie wystawała aż do przedniego podłokietnika jak na ilustracjach montażu? Czy może konstrukcja pokrowca i umieszczenie pasa wymuszają ewentualne zawinięcie tych dodatkowych 30 cm jakoś z przodu?

3 pary na spokojnie.

jorgus pisze:Witam,

Ile par nart można wcisnąć do tego pokrowca?

4 pary wchodzą, tylko trzeba układać tj. przesuwać tak, aby wiązania nie nachodziły na siebie. Wtedy ten "niepotrzebny" kawałek bardzo się przydaje. BTW znacznie wygodniejsze są pokrowce z BMW czy Mercedesa, ale wymagają kanapy 40/20/40 (mam w łosiu) a nie tylko przelotki jak w Superbie.

A ja mam pytanie co tych opcji:
Dopłacam 300 zł za wydłużenie fotela, ale tracę oświetlenie?
W drugim przypadku gniazdo 230v i usb kosztuje 900 zł a w pakiecie za 1000 mam uchwyt do iPada, dźwiękoszczelne szyby i sunset?

W pierwszym przypadku wydaje mi się że w sportline masz tylko możliwość wzięcia tych przedłużanych, a jak nie tylko to lepiej to weź bo siedzenie krótkie...600 zł więcej to się opłaca...czy światełko jest nie wiem, ale i tak uj z nim...
W drugim masz więcej opcji w simply clever ale nie ma wtedy usb wewnątrz schowka...nie wiem czy ci to potrzebne , uchwytu i przyciemy za 100 nie zrobisz

Są w standardzie bez regulacji.

https://youtu.be/wjcxxDGZTak

Dziwny momentami jest ten cennik.
Pakiet simply jest za 1000 i ma dużo więcej niż pakiet usb+230v za 900 zł.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

jak jesteś Simply Clever bierzesz pakiet P

Chciałem Was zapytać co można dokodować a co warto brać z wyposażenia?

Chciałbym wziąć Side Assist z Rear trafic assist za 2400. Za dodatkowe 2000 jest Lane Assist lub lane assist z traffic Jam assist i emergency assist. Można oszczędzić?
Na rozpoznawaniu znaków 300 zł już wiem, że można.

Jako że właśnie niby szukam alternatywy dla SIII dla siebie, to wiem już czego bardzo mi brakuje w innych samochodach:
1. Lane Assist >> wielu z Was go krytykuje, ale ja już bez tego nie czuję się komfortowo. Po prostu nauczyłem się z tym jeździć i lubię gdy auto współpracuje ze mną trzymając się środka pasa. Co ważne, w wielu innych markach odbijamy się po pasie, system działa delikatniej (dla mnie mniej pewnie), gubi się, albo działa np. do 160 km/h. Ja jeżdżąc głównie długie nocne odcinki po autostradach bardzo sobie ten system cenię (jak i wycinanie świateł). Szczególnie pomocne jest w czasie mgły (auto "samo" celuje w jezdnię), deszczu i wiatru. Generalnie też, ponieważ nie napinam mięści rąk, szyi itp przez cały czas utrzymując auto na pasie, mniej jestem po takich jazdach zmęczony. W mieście też się sprawdza. Oczywiście są też minusy >> czasem trzeba zdecydowanie przejąć kierowanie (np. gdy drogowcy namalują kilka alternatywnych scenariuszy na jezdni), ale nauczyłem się tego.
Niestety nie mam traffic / emergency assist, a to wiem że dawałoby mi większe poczucie bezpieczeństwa.
2. ASL >> szkoda że ksenony tak słabo świecą w porównaniu do LED. Osobiście wolę płynną regulację snopu światła jak mam w SIII, niż wygaszanie poszczególnych LEDów... Działa to płynniej i nie męczy (choć to oczywiście bardzo subiektywne). Niestety czasem się przywiesza... i wtedy jest ból istnienia.
3. otwieranie klapy nogą... podstawa pod supermarketem (BTW, czy da się dokodować zamykanie nogą?)

Jeśli chodzi o silnik, świadomie wybrałem 2.0 TDI 150KM z DSG FWD. To była jedyna konfiguracja diesla bez ADBlue.
Nigdy mi nie brakowało momentu, czy mocy, szczególnie gdy jadę sam. Z kompletem pasażerów i ładunku też jest ok.
Ale moje oczekiwania też nie są wygórowane. Auto ma sprawnie jeździć po mieście, rozpędzać się do autostradowych 180 km/h i tak jechać przez 5 lub więcej godzin. 190KM z FWD zbyt często rwało przyczepność (choć i ze 150 KM też łatwo przesadzić, niestety przednie zawieszenie skody jest mocno przeciętne)

jdef90 pisze: ↑14 sty 2020, o 17:57 1. Lane Assist >> wielu z Was go krytykuje, ale ja już bez tego nie czuję się komfortowo. Po prostu nauczyłem się z tym jeździć i lubię gdy auto współpracuje ze mną trzymając się środka pasa. Co ważne, w wielu innych markach odbijamy się po pasie, system działa delikatniej (dla mnie mniej pewnie), gubi się, albo działa np. do 160 km/h.

Lane Assist zdecydowanie warto, też bardzo lubię z nim jeździć bo kierownica sama się prowadzi

2. ASL >> szkoda że ksenony tak słabo świecą w porównaniu do LED. Osobiście wolę płynną regulację snopu światła jak mam w SIII, niż wygaszanie poszczególnych LEDów... Działa to płynniej i nie męczy (choć to oczywiście bardzo subiektywne). Niestety czasem się przywiesza... i wtedy jest ból istnienia.

A dla mnie matrixy są genialne i bardzo fajnie się z tym jeździ. Ostatnio nawet widziałem sarenkę w lesie koło drogi której nie miałbym szans zobaczyć z normalnymi światłami. Ogólnie S3FL świetnie doświetla boki

3. otwieranie klapy nogą... podstawa pod supermarketem (BTW, czy da się dokodować zamykanie nogą?)

U mnie można to i to

Jeszcze jedno... Asystent Parkowania.
Niby mógłbym bez tego żyć, ale... Często nim oceniam czy wjadę w dane miejsce (potem czasem sam parkuję), to dotyczy raczej ciasnych kopert itp. Piszę to bo widzę że na spidersweb podnieca się ktoś zamieszczając fotę X6 dość ciasno zaparkowanego, podczas gdy dla mnie to jest właśnie norma (a może i ciaśniej)

A asystent daje radę w takich miejscach? Z jakiegoś testu kojarzę, że w za ciasne nie wjedzie (choć "manualnie" się da)

Sam nie mam asystenta, spokojnie wjadę w takie miejsce (od "zawsze" jeżdżę krowami w kombi z czujnikami), ale od kilku lat tak nie parkuję... czemu? Bo to że ja wjadę, nie znaczy że ktoś inny wyjedzie - nawet, jak ma więcej miejsca z drugiej strony... w efekcie musiałem poprzednie auto robić z AC bo ktoś miły mi je przerysował przy wyjeżdżaniu właśnie z takiego ciasnego miejsca... wtedy też kupiłem kamerę