Czy warto zamienić 2.0TDI manula - 190km na 4x4 150km?

[Grzechu23]

Robiąc średnio tak jak pisałeś około 60 kkm i biorąc mniej optymistyczny wariant czyli +1l/100km więcej, to daje już jakąś konkretną sume w przeliczeniu na rok. Musisz sam zadecydować..

Stając na twoim miejscu brałbym chyba 150 i 4x4

[Camillinhio]

2 lata temu stałem przed podobnym dylematem. Po namowach forumowiczów zmieniłem zamówienie rezygnując ze 170 KM na rzecz 140 KM 4x4. Po tych dwóch latach nie żałuję. Ba, w kolejnych autach, o ile finanse pozwolą, nadal będę polował na taki napęd.
- Nie widzę jakiegoś większego spalania, przy płynnej jeździe z prędkościami do 110 km/h komputer pokazuje 4,9-5,3 l/100km (tak dziś miałem). Przy 140 km/h na autostradzie spalanie na poziomie 6,4 l/100km (Zachar w teście spalania uzyskiwał te same wyniki dla ośki).
- napęd bezproblemowy (tfu, tfu), jedynie dochodzi koszt wymiany oleju co 60 kkm (i filtra jak znajdziesz )
- stabilniej na mokrym i niepewnym
- nie buja tak przy bocznym wietrze, dodatkowa masa swoje robi
- opony nie ząbkują, jak w ośce
- jedyny mankament, to fakt że w gorszych warunkach lepiej startuje i lepiej się trzyma drogi, a hamuje jak ośka O tym trzeba pamiętać.
- 140 czy 150 KM w dieslu na polskie warunki w zupełności wystarczy, a jak będzie brakować to już wspomniano co można.

Takie moje spostrzeżenia.

[Forest]

Też mam teraz ośkę 177 km i jest dramat. Poprzednio miałem Tiguana - ruszanie na śliskim poezja. Teraz mieli na każdych światłach. Jek ruszasz spokojnie to jest ok, ale bardziej dynamicznie to niestety będzie mielił. Także ja następne auto będę szukał tylko 4X4 i automat. Moc nie ma znaczenia. Na mokrym szybciej ruszę 150 4X4 niż ośką 190KM. 190 to też nie jest jakaś rakieta zresztą. 150 spokojnie daje radę.

[CLO27]

Właśnie wracam z wycieczki na Słowacje od znajomego co ma nowego SIII 150kucy 4x4 dodam, że jest ślisko w cholerę bo przez noc sypało śniegiem. Moje wrażenia są w sumie mieszane bo z jednej strony rzeczywiście lepiej się to trzyma drogi na mokrym, ale autko odczuwalnie słabsze w porównaniu do 190. Zdecydowanie mi doradzał wzięcie tego napędu (tak zresztą jak wy) i nie widzi sensu posiadania 190 bo na Słowacji po prostu nie da się łamać przepisów - znaczy nikogo na to nie stać Chociaż jego wybór 4x4 jest spowodowany tym, że mieszka na górze do której prowadzi boczna stroma droga (ja moją ośką dałem radę tam dojechać , ale gdyby śniegu było więcej mogło być ciężko ) pomijając to stwierdził, że teraz nie wróci już do ośki na pewno nigdy. Słuchając go i waszych rad coraz bardziej przekonuje się do tego napędu jednak jadę jeszcze dzisiaj przetestować to 190 kucy, żeby mieć na świeżo porównanie.

Pozdrawiam

[whity]

Zrobi seba....Papier wszystko przyjmie

[rezon]

ja podobnie jak koledzy - po pierwszym autku z 4x4 przy zmianie podstawowe pytanie: czy jest wersja z napędem na cztery łapy? Dlatego m.in. padło na S2. Moja żona jeżdżąca w trybie miejsko-podmiejskim od 5 lat też ma czterołapa i ani myśli zmieniać.

[Enriquez]

Jak się już przyzwyczaiłeś to czemu nie.

[brylek]

Przy twojej jezdzie bralbym bez zasatnowienia 190km. Obecnei jezdze passatem 140km i to jest zdecydowanei za malo jak an tej wielkosci auto, zwlaszczca przy wyzszych predkosciach autostradowych. Sam zamowilem superba 190km 4x4, ale jezeli by mi na 4x4 zabraklo budzetu to bralbym 190 zamiast 150 i 4x4.
osobiscie mieszkajac w gorach nigdy nie mialem sytuacji aby nie dalo sie gdzies wjechac z powodu sniegu. W najgorszym wypadku tylem
4x4 fajan sprawa, czsto pomocna ale nie jest to 100% koniecznosc, nwet w gorach (chan ze mieszkasz w alpach na drodze ktora nie jest odsniezana regularnie...)

[CLO27]

Już zdecydowałem i tak jak piszesz wrażenia zupełnie inne z jazdy 190 vs 150(nawet 4x4) tych 40 km nie da się zrekompensować. Ja i tak brałem pod uwagę tylko manual dlatego wahanie było pomiędzy 190 a 150 4x4 ( obie wersje manual) 190 4x4 już niestety tylko dsg.....a szkoda bo to byłaby opcja idealna.

Miałem okazję testować też wersje mocniejszą 190 i słabszą z dsg bez 4x4, zaskoczyło mnie, że w słabszej wersji skrzynia dużo lepiej się zachowuje niż w mocniejszej nie wiem czemu i czy to ta sama skrzynia ( jest jakaś różnica?), ale ta w słabszym 150 dużo szybciej reagowała ...może to wada tego tego konkretnie egzemplarza, ale coś było nie tak.....
Wybór został niezmieniony czyli jednak moc zwyciężyła....polecam tą wersję w 190 kucy TDI w manualu bo (jeżeli to nie była wadliwa skrzynia) to auto z dsg po prostu traci swój urok powiem nawet więcej zamula

[rezon]

wczoraj jechałem jako pasażer S2 140KM 4x4 DSG - nic tam kierowcy nie zamulało obstawiałem, że to 170KM, a może jakiś taki żwawy klekot się trafił

[Camillinhio]

Bi wszystkie s2 140 4x4 są żwawe

[Enriquez]

Szczególnie są żwawe powyżej 200...

[CLO27]

Tak k...zamówiłem na rok 2016 SII ze 170 konnym silnikiem i dla mnie jednego na świecie go wyprodukują

[kamracik]

Nie dla Ciebie jedynego, ale dla 800k klientów, których silniki nie spełniają normy Po prostu jako pierwszy dostaniesz nowy soft

[Camillinhio]

Szczególnie są żwawe powyżej 200...

Tyle to nim nie jeżdżę, ale do 180 jest w miarę ok.