Forum Skoda Superb

Sprawdzać trzeba, ale może nie tak obcesowo, lecz dyskretnie (o ile się da), a przynajmniej uprzejmie

Np. Czujnikiem lakier sprawdzili mi chłopaki nakładając kwarc jeszcze w salonie, przed odbiorem. I wyszło ok, ale odkrywkową się znalazd do gołej blachy. Sprzedawca zaprawil i się dogadalismy. Grzecznie i miło )

Papiery i auto trzeba obejrzeć, może bez czepiając się ale i nie olewając. Mi porysowali zderzak polerką (!) przed oddaniem auta, na szczęście tylko po plastiku, potem zrobili... Ale do tego salonu już nie jeżdżę .

Widzę, że ten wątek nie jest zbyt popularny ale nie chcę zakładać kolejnego.
Ogólnie zgadzam się, że nie należy robić wiochy i zaglądać pod maskę czy na pewno jest tam silnik…, ale na pewno warto dokładnie sprawdzić dokumenty, a samochód równie dokładnie wizualnie oraz sprawdzić czy zgadza się lista wyposażenia. Miernik lakieru.. To już wg mnie przesada, ale całkowicie rozumiem osoby, które maja złe doświadczenia.
W moim przypadku i wizualnie i wyposażenie było ok, jednak w dokumentacji okazało się, że zamiast rozszerzonej gwarancji do 120 tys km, na której mi bardzo zależało, mam pakiet przeglądów do 120 tys km., czyli odwrotnie niż chciałem a różnica wg mnie gigantyczna, choć cena ta sama. Oczywiście w sobotę podobno nie dało się tego zmienić podobnie jak i nieścisłości związanych z ubezpieczeniem, w poniedziałek ma być wszystko sprostowane.
Jednakże mam wątpliwości czy czasem w poniedziałek nie poinformują mnie, że po odebraniu samochodu to już nic nie da się zrobić w kwestii gwarancji.
Czy ktoś z Was ma może jakieś doświadczania lub wiedzę czy rzeczywiście dzień roboczy po odebraniu samochodu można jeszcze coś zmienić w warunkach gwarancji? Czy to jest technicznie i proceduralne możliwe?

Z tego ci mi się kojarzy, po wystawieniu faktury albo wydaniu auta jest po temacie.

Nawet jeśli dealer popełnił błąd? W salonie twierdzili, że spokojnie to załatwimy w poniedziałek tylko dlatego dobrałem samochód.
Może to też podpowiedź dla potomnych by nie odbierać samochodu w sobotę.. bo w sobotę "nikt nie pracuje i nic nie można sprawdzić"...
No cóż, jutro się dowiem.

Myślę, że da się zmienić, tak jak w niektórych markach można przedłużyć gwarancję w czasie użytkowania auta. Ja miałem trochę inny problem który wypłynął po 2 latach jazdy superbem. Przy zamówieniu auta przedłużałem gwarancję i przeglądy 4lata/120kkm, miałem na to dokumenty. Do czasu serwisowania w ASO gdzie kupiłem auto było OK. Sprzedałem leasing i nowy właściciel pojechał na przegląd do innego serwisu i powiedzieli mu, że musi zapłacić za przegląd bo nie ma pakietu przeglądów w systemie. trochę było nerwowo ale dało się to odkręcić. Ale niesmak pozostał

Podobno już prawe mi to załatwili ... ehh Na chłopski rozum to taka zmiana nie powinna stanowić żadnego problemu, więc liczę na to że mi to w końcu załatwią pomimo że trochę długo już się z tym bujają.

Enriquez pisze:Z tego ci mi się kojarzy, po wystawieniu faktury albo wydaniu auta jest po temacie.

tak samo mi mówił dealer ze te pakiety są przypisane do VINu do wystawienia FV musi byc zrobione...nie wiem tylko czyn tyczy to obu gwarancja /serwis czy tylko jednego z nich.