TSI 200KM vs. TDI 170KM

[Vel_Darko]

Witam,
Pomału zaczynam się zastanawiać nad kolejnym autem, a bardziej nad silnikiem jaki wybrać.
Jak większość na tym forum jeżdzę silnikiem TDI 170KM, ale mocno się zastanawiam nad silnikiem TSI 200KM.

Niestety nie miałem okazji pojeżdzić takim silnikiem TSI, stąd moje pytanie o Wasze doświadczenia, szczególnie pytam tych, którzy jeździli obydwoma silnikami. Chodzi mi zarówno o dynamikę jazdy, niższy moment na niskich obrotach, jak i inne aspekty tego silnika.

Teoretycznie TSI ma więcej koni, ale mniejszy moment, przy lepszym przyśpieszeniu do 100.

Jeśli chodzi o kwestie spalania, to zdaję sobie sprawę że TSI spali prawie dwa razy więcej.

Oczywiście przyrównuję obie wersje ze skrzynią DSG, bez 4x4.

Pozdrawiam,
Darek

[zubrzyk]

2x więcej nie pali na pewno, chyba że lecisz >200 to tak

[Vel_Darko]

s-e-b-e-b, a jeździłeś też TDI 170KM, powiedz jakie są Twoje odczucia w porównaniu do Twojego. Co przemówiło za Twoim wyborem tego silnika ?

[noso]

Jeździłem 170 TDI przez tydzień, poprzednio tez miałem TDI. Dużo jeżdżę po mieście i diesel mi palił 8-9 litrów. Rano TDI sie trzęsie zanim się nagrzeje, wydaje mi się, że ropniak jest delikatniejszy / czulszy na jakość paliwa, więc pomyślałem że kupię benzynę. Srednie spalanie po 19 000 mam 9.1 wiec wg mnie rewelacja.

hmmm to czemu moj ma srednie spalanie po 40 tysiacach 5,9 l? :) A nie jezdze nigdzie w trasy? Piszesz jakies bzdurki typu "czulszy na jakość paliwa" hmm leje od nowosci samochodu w zasadzie tylko na Auchan i zero problemow, a trzesieniu zanim sie nagrzeje to juz w ogole nie komentuje :)

[RemekS]

Noso, ja 5.9l po mieście to mam w...1.6Tdi
Niestety nie miałem okazji jeździć Superbem z 2.0Tsi, ale do niedawna miałem A4b7 w quattro z 2.0 TFSI, ale w manualu, a obecnie 2.0Tdi z 4x4 i Dsg. Pomimo tego, że Audi było cięższe to przyjemność z jazdy bez porownania na korzyść Audi. Różnica w spalaniu to zależnie od stylu jazdy w granicach 2-3 litrów. Np. na autostradzie przy prędkości na tempomacie 150km/h audi paliło ok 10, a skoda ok 7.7-8. Po mieście audi ok 11-12, skoda ok 9. Ośka spali ok 1 litra mniej. Różnica pomiedzy Dsg a manualem jest raczej symbiliczna.

[szms]

Moje spostrzeżenia są takie, że ogólnie to zależy kto ile jeździ, ale oboma autami jeździ się podobnie.

Po jeździe TSI jakoś tak czuję się bezpieczniej wyprzedzając tira klekotem, moment daje znać, ze szybko go wyprzedzasz i wracasz na pas.
Po jeździe nowszym 1.8 tsi, superbowe 2.0 tsi trochę mnie rozczarowało, spodziewałem się więcej...



Jak spalanie nie gra roli to raczej tylko kwestia przekonania i aktualnych preferencji

[marcin wroclaw]

Mialem b5 tdi 110km, troche jezdzile passatem tdi 2.0 140km, byla tez 4 lata 2.2 ictdi accord, kilka benzyn tez zaliczylem, wnioski sa takie: musi byc turbina, a jak nie ma to min 250km,
benzyna, niezaleznie czy w klasie kompakt, czy w limuzynie, ale jest milsza w prowadzeniu, cichsza, ladniej pracuje, subiektywnie dluzej rozwija max momentu i mocy, na wiekszym zakresie obrotow silnika,
Spalanie jest ok 2 do max 3 litry wyzsze w benzynie, malo? Duzo? Jak kto woli.
Diesel czasami ma tendencje do brzydkich czarnych bakow podczas wyprzedzania szczegolnie.
Reasumujac decyzja to wypadkowa ekonomi i upodoban.
Ja robie rocznie do 25000km, mam benzyne i nastepna tez bedzie benzyna,
P.s. 1.8tsi wedlug mnie idzie jak 2.0 tdi 140km, a na pewno nie slabiej.

[szms]

Diesel czasami ma tendencje do brzydkich czarnych bakow podczas wyprzedzania szczegolnie.

ojojojojoj... tego już chyba nie ma od roczników 2010 wzwyż

no chyba, że ktoś na własne życzenie wycina to i owo

[Vel_Darko]

Moje spostrzeżenia są takie, że ogólnie to zależy kto ile jeździ, ale oboma autami jeździ się podobnie.

Po jeździe TSI jakoś tak czuję się bezpieczniej wyprzedzając tira klekotem, moment daje znać, ze szybko go wyprzedzasz i wracasz na pas.
Po jeździe nowszym 1.8 tsi, superbowe 2.0 tsi trochę mnie rozczarowało, spodziewałem się więcej...

Jak spalanie nie gra roli to raczej tylko kwestia przekonania i aktualnych preferencji

szms ja też jeżdżę TDI, i bardzo podoba mi się ten moment jaki mam od samego dołu, dlatego obawiam się przy TSI będzie mi tego brakowało.
A powiedz pod jakim względem rozczarowało Ciebie TSI ??

Mialem b5 tdi 110km, troche jezdzile passatem tdi 2.0 140km, byla tez 4 lata 2.2 ictdi accord, kilka benzyn tez zaliczylem, wnioski sa takie: musi byc turbina, a jak nie ma to min 250km,
benzyna, niezaleznie czy w klasie kompakt, czy w limuzynie, ale jest milsza w prowadzeniu, cichsza, ladniej pracuje, subiektywnie dluzej rozwija max momentu i mocy, na wiekszym zakresie obrotow silnika,
Spalanie jest ok 2 do max 3 litry wyzsze w benzynie, malo? Duzo? Jak kto woli.
Diesel czasami ma tendencje do brzydkich czarnych bakow podczas wyprzedzania szczegolnie.
Reasumujac decyzja to wypadkowa ekonomi i upodoban.
Ja robie rocznie do 25000km, mam benzyne i nastepna tez bedzie benzyna,
P.s. 1.8tsi wedlug mnie idzie jak 2.0 tdi 140km, a na pewno nie slabiej.

marcin wroclaw, dzięki na opinię.

Czekam na kolejne opinie, szczególnie osób, które jeżdżą TSI 200KM, a mają doświadczenie z TDI.

Pozdrawiam,
Darek

[szms]

szms ja też jeżdżę TDI, i bardzo podoba mi się ten moment jaki mam od samego dołu, dlatego obawiam się przy TSI będzie mi tego brakowało.
A powiedz pod jakim względem rozczarowało Ciebie TSI ??

Trochę nieuczciwie może porównuję, ale 1.8 TSI w OIII względem 2.0 tsi SII jest jak niebo a ziemia.
OIII byłem zachwycony(z wyjątkiem kosmicznego spalania, miałem w trasie 11-12 l nie jadąc autostradami), mega strzała, wsiadając do Supebra 2.0 tdi czułem, że w porównaniu do Octy to nie jedzie, więc z optymistycznym nastawieniem wsiadłem do SII 2.0 tsi, naprawdę myślałem, że będzie to jechać porównywalnie do Octavii, ale tu niestety jest cholerna przepaść... I znowu przesiadka do mojego była przyjemnością

Być może to subiektywna opinia, ale pewnie jakiś dobry chips by zredukował tę różnicę
Dorwij sobie testówkę 2.0 tsi, będziesz miał porównanie

[LMB]

Czekam na kolejne opinie, szczególnie osób, które jeżdżą TSI 200KM, a mają doświadczenie z TDI.

Pozdrawiam,
Darek

W zasadzie sie nie kwalifikuje, tym bardziej ze jestem wielkim przeciwnikiem klekotow. Ale co tam - swoje pinc groszy dorzuce.

Nie bardzo kumam o co Wam chlopaki biega z tym momentum. Logicznym jest, ze majac do dyspozycji zakres 1500-4000rpm kaszel zawsze bedzie na lepszej pozycji do wyprzedzania. Ale do cholery - do czego sluzy redukcja? Ja tam malo kiedy nie redukuje do 3-4 I bardzo mi odpowiada to, ze na 3 biegu mam spory zakres obrotow do dyspozycji I przez to auto moge rozbiegac bez laski z 60km/h do 140km/h+, a przewaznie takie mam sytuacje na drodze, gdzie musze wyprzedzic.

Co do jazd testowych 170KM dieselem - juz to kiedys pisalem, I zdaje sie nawet szms potwierdzil - to auto do miasta I turlania sie po prostu sie nie nadaje. Jak mialem sytuacje, ze koles przede mna sie turlal bo skrecal, a ja mialem wrzucowny II bieg, niestety ale jak juz koles skrecil a ja wcisnalem gaz to nie wiedzialem co sie dzieje - auto nie przyspieszalo. To juz moje 1.8 N/A w Vectrze dawno temu dawaloby ognia. Mialem dosc po 10 minutach jazdy. Plus ten klekot - czlowiek nigdy nie wie, czy przy skladaniu silnika nie zostawili jakis czesci luzem w silniku...

Za to jak wsiadelm do benzyny 1.8TSi, banan mi z ryja nie schodzil. I teraz zaluje tylko jednego - ze nie wzialem 2.0TSi. A I drugiego - ze nie jest 4x4

Auto skonczylo 2 lata tydzien temu, ma nalatane blisko 70kkm (43k mil), pokazuje mi srednie zuzycie od 6.2 - 9.5l/100km I absolutnie nie zaluje tego, ze to benzyna a nie klekot .

[maniek84]

Ja mam 1,8 160km, tylko miasto pali 10l/100km jak w morde strzelil, kupilem Tsi ze względu że robie 10tys rocznie a nowe disle na krótkich trasach sa bardzo awaryjne dla porownania mam sluzbowego pasata 2014 - 2,0 140km disel, to moja benzynka szybsza:) , ale drugi sluzbowy pasat cc dsg 2,0 177km to juz zrywa asfalt i wciagnał by te dwa razem

[szms]

Nie bardzo kumam o co Wam chlopaki biega z tym momentum. Logicznym jest, ze majac do dyspozycji zakres 1500-4000rpm kaszel zawsze bedzie na lepszej pozycji do wyprzedzania. Ale do cholery - do czego sluzy redukcja? Ja tam malo kiedy nie redukuje do 3-4 I bardzo mi odpowiada to, ze na 3 biegu mam spory zakres obrotow do dyspozycji I przez to auto moge rozbiegac bez laski z 60km/h do 140km/h+,

No oczywiście... możesz przeciągać dłużej biegi i tym zyskujesz względem klekota, ale w klekocie masz maksymalny moment od razu i bardzo szybko przyspieszasz o te 30-40 km/h żeby kogoś wyprzedzić... w benzynie trwa to dłużej, potem klekot puchnie i zmieniasz bieg, a bena dalej ciągnie, ale to już nie ma znaczenia, bo wyprzedziłeś. Tylko o taki mały niuans mi się rozchodzi


A jeżeli chodzi o miasto to nie tylko 1.8 tsi jest lepsze względem 2.0 tdi. Bo nawet głupia benzyna 1,2 w czołgu na benie ruszy i z piątki, w klekocie tego nie uraczysz po prostu Taka charakterystyka różniąca dwa auta. Choć w korku jak stoisz to się tak samo męczysz, a jak masz DSG to i tak różnicy nie odczuwasz, bo Ci zbija bieg i lecisz dalej

[LMB]

No oczywiście... możesz przeciągać dłużej biegi i tym zyskujesz względem klekota, ale w klekocie masz maksymalny moment od razu i bardzo szybko przyspieszasz o te 30-40 km/h żeby kogoś wyprzedzić... w benzynie trwa to dłużej, potem klekot puchnie i zmieniasz bieg, a bena dalej ciągnie, ale to już nie ma znaczenia, bo wyprzedziłeś. Tylko o taki mały niuans mi się rozchodzi

Ale ja po prostu redukuje, i nie wyprzedzam na VI biegu, a i na V biegu wyprzedzam bardzo rzadko. No chyba, ze na autostradzie I nie uwazam, ze nawet w dieselu meczenia auta z 1500-2000rpm ma sens... dla dwumasy

[szms]

U Whitego tak się naprawia:







pomyliłem wątki, ale już pal licho

jak i tak wszędzie jest gadka o życiu