SII z jakim najlepiej silnikiem i skrzynia???

[kubaziel]

Decyzja o zakupie kolejnej skody podjeta
Preferuje 4x4, ale doradzcie prosze jaki wybrac silnik, sprzezony z kolei z ktora skrzynia biegow???
Zasada prosta, aby psul sie jak najrzadziej (kwestie spalania oczywiscie pomijam)..

Jesli nie ten dzial to prosba o przeniesienie do wlasciwego..

[Misiek Fisiek]

Jak robisz większe przebiegi i chcesz oszczędzić na paliwie to 2.0 tdi 4x4. Jak mniejsze to 1.8 tsi 4x4. Użytkownicy obu zestawów są zadowoleni. 4x4 sprzężone są z reguły z manualem (wyjątek: 3.6 FSI i 2.0 TDI 140 ps, podobno po lifcie również 2.0 tdi 170).

[kubaziel]

szczerze to myslalem nad 3.6 FSI, ale jakie opinie na temat tego silnika i w przypadku 4x4 lepiej bedzie sie sprawowal z manualem czy DSG ale tu z kolei z 6 czy 7ka???

[Misiek Fisiek]

3.6 jest tylko z DSG. Nie ma z manualem. DSG6.

Najlepiej jedź na jazdę próbną i sam oceń.

[Roger83]

Witam,

mój pierwszy post na forum i mam nadzieję pożyteczny.
Otóż Superb to moje trzecie auto, wcześniej były dwa Passaty.
Najpierw B6 2.0 TDI DSG6, potem B7 1.8 TSI 160 DSG7.

Generalnie - trudno w tych samochodach było o coś co się nie psuło. Daleko szukać nie trzeba, fora pasatowców pełne są łez i żalu.
Jeśli pytasz o skrzynie - super się jeździ z automatem - ćwiczyłem to przez 6 lat. Jest tylko jedna historia, taka sama w Skodzie i VW.
Skrzynia siedmiobiegowa montowana do silników o mocy do 250 niutonometrów (czyli 1.8 TSI i wszystko co mniejsze), jest skrzynią
opartą o SUCHE sprzęgło. Mniej więcej po 15 tysiących kilometrów, jak wynika z rozmów z różnymi osobami, które ją mają/miały,
na drugim biegu zaczyna się lekkie szarpanie znane szerzej w automatach jako efekt "tarki" (jakbyś latem przejeżdżał przez ten
fragment asfaltu przed światłami, gdzie stojące samochody "wygniatają" asfalt). Jak dla mnie było niesłychanie irytujące, a serwis VW
jako że to droga część samochod - uważajcie - dołożył wszelkich starań, żeby mi niczego w aucie NA GWARANCJI nie wymienić.
I jeszcze wam powiedzą, że w tej siedmiobiegówce nie wymienia się w ogóle oleju - to oczywiście bzdura, bo w niej olej ten pracuje
jeszcze intensywniej niż w DSG6, i też się zużywa - to oczywiste. Każdy dobry warsztat zajmujący się automatycznymi skrzyniami wam
to potowierdzi (polecam z resztą w Warszawie AutoWawer.)

Z koleji skrzynia DSG sześciobiegowa (do silników powyżej 250 niutonów) jest oparta na sprzęgło mokre, olejowe - z mojego i kolegów
doświadczenie - płynniejsze działanie, nie szarpie, ogólne wrażenia - pozytywniejsze (a długo jeździłem oboma). Zmieniać olej co 60k
i powinno być wszystko OK. Ale i tu po 100k zdaża się, że pierdyknie tzw. elektrozawór i się zaczyna zabawa.

W Passacie z 2007 dopadły mnie oczywiście słynne pompowtryski, choć już w czasie tzw. "dobrej woli producenta" i robili je za free, to też nie wszystkie na raz tylko ten wadliwy - "i jeździj pan dalej, jak padnie kolejny to zrobimy". Co ciekawe Skoda się wypięła na te wtryski Siemensa
i jechała na Boschu i jak wiemy jechała bez problemów - 2.0 TDI skodowskie nie miały tych problemów.

Więc żeby już nie przedłużać - kupiłem po moich przygodach Superba 1.8 TSI (wedle karty homologacyjnej - motor od AUDI) i z manualną szóstką. Najpierw oczywiście trochę płaczu po przejściu z automatu, ale teraz bym się już chyba nie zamienił. Fajnie się jednak tym mieszadłem
miesza, benzynka ciuchtko pracuje i miejmy nadzieję, że bez większych przygód będę jeździł.

Jeśli kupisz diesla, to prędzej czy później dopadnie cię listwa wtryskowa, koło dwumasowe i inne cuda - jak mi powiedział mechanik ze Skody:
"To jest proszę Pana za precyzyjna zegarmistrzowska robota te nowe diesle, żeby to bezproblemowo chodziło".

Czyli - jeśli chcesz mieć trochę wygodniej, ale drożej, to bym łyknął 2.0 TSI z DSG-6, ale poniżej 12 litrów w mieście nie zejdziesz,
albo 1.8 TSI z manualem.

A na koniec, złota myśl laweciarza (zaprzyjaźniliśmy się, 5 razy po mnie przyjeżdżał do Passata):
"Panie, niech se pan kupi Skodę - ja Skód nie wożę"

:)

[gachul]

.....A na koniec, złota myśl laweciarza (zaprzyjaźniliśmy się, 5 razy po mnie przyjeżdżał do Passata):
"Panie, niech se pan kupi Skodę - ja Skód nie wożę" ....

bardzo mi sie to spodobało... oby były to prorocze słowa ( nie licząc mojego padnietego silnika i lawety do Łodzi )

[kubaziel]

oby były to prorocze słowa ( nie licząc mojego padnietego silnika i lawety do Łodzi )

ktory konkretnie silnik padl???

[gachul]

tu masz...
http://superbclub.pl/viewtopic.php?f=8& ... iono%C5%82" onclick="window.open(this.href);return false;

[kubaziel]

prosze o wypowiedz Uzytkownikow 3.6 FSI...

[Roger83]

Pamietam, że czytałem gdzieś, bodajże w AMiS kilka miesięcy temu, że tego V6 nie polecali, że para w gwizdek generalnie a żre paliwa aż miło.
Bodajże jakieś historie też z łańcuchami były.
No i też cena auta się robi przy tym silniku taka, że już patrzeć na Audi A6...
A Skodzina, to jeno taka spryciara, że może być fajnie i jednocześnie niedrogo, więc bym patrzył na jakąś benzynkę mniejszą.
Przypomniało mi się jeszcze a propos dieslowskich historii, że jeszcze do "miłych dodatków" się zalicza filtr cząstek stałych.
Jak się mało jeździ to się lubi zapchać. Z anegdot jeszcze - kolega kupił Jaguara (w dieslu - to prawie taka profanacja,
jak lać Colę, do 12-letnij Whisky), no i wyobraźcie sobie - po 8 tysiącach od nowości - kontrolka DPF`u

- Za krótkie odcinki Pan pokonuje. - zawyrokował Pan z serwisu.
- A co ja mam przez Radom do pracy jeździć?! - odpowiedział kolega.

No i teraz po nocach bidula się kręci po mieście, żeby tą sadzę wypalić.
Coś pod czwórkę go kosztowała ta wymiana, bo gwarancji nie uznali.

A cytując klasyka: "Na gazie się gotuje, na oleju smaży, a na benzynie się jeździ"

[Grabosz]

Jest tylko jedna historia, taka sama w Skodzie i VW.
Skrzynia siedmiobiegowa montowana do silników o mocy do 250 niutonometrów (czyli 1.8 TSI i wszystko co mniejsze), jest skrzynią
opartą o SUCHE sprzęgło. Mniej więcej po 15 tysiących kilometrów, jak wynika z rozmów z różnymi osobami, które ją mają/miały,
na drugim biegu zaczyna się lekkie szarpanie znane szerzej w automatach jako efekt "tarki" (jakbyś latem przejeżdżał przez ten
fragment asfaltu przed światłami, gdzie stojące samochody "wygniatają" asfalt).

Jako posiadacz 1.8 TSI+DSG7 potwierdzam to co powyżej napisał kolega Roger83. Poza opisanym mankamentem to jak dla mnie kultura pracy tej skrzyni pozostawia wiele do życzenia. Zwłaszcza w jeździe miejskiej, czyli w korkach. Jednak chyba głównie na takie warunki kupuje się automat? Kolejnym minusem jest strach przed zapodaniem wirusa, bo skrzynia może mieć problem ze zwiększonym momentem skoro nawet w serii są problemy. Do dziś dnia pluje sobie w brodę, że dopłaciłem ponad 10 koła za takie g... Plusem tej konfiguracji jest to, że z DSG bez problemu można uzyskać katalogowe zużycie paliwa w co zapewne trudno uwieżyć niektórym posiadaczą 1.8 TSI ze skrzynią manualną. Reasumując jeśli TSI + DSG to tylko 2.0.
Dodam, iż do samego silnika 1.8 nie mam większych zastrzeżeń może poza zużyciem oleju na poziomie 1l/10000km ale to nie jest jakiś duży problem przynajmniej dla mnie.

[Roger83]

No to czyli nie zwariowałem - tak te "siódemki" mają. Ale to się nadaje do zbiorowej reklamacji w VW, bo przecież to żenada. A jeszcze w 1.8 TSI w Passacie coś miałem fabycznie schrzanione (na ucho i oko alternator), bo silnikiem na wolnych obrotach strasznie miotało. Mówię o alternatorze, bo oświetlenie wnętrza miało swoje "zawirowania" jasności mniej więcej zgodne z tym szarpaniem. No ale chłopcy u "Zasady", jak wcześniej pisałem, odczytywali mi z przygotowanych wcześniej karteczek "uspokajające" teksty w stylu - to normalne, ten typ tak ma etc. Szlag mnie w końcu trafił i pozbyłem się tego złomu.

A co do oleju - pomijając zabawną adnotację VW o "normalnym" zużyciu 1L na 1000 km, to być może masz zalany Castrol Edge Superflow, czy inne rzadkie cudo, które płucze zawory. Miałem to samo (nie aż tak, ale ze 2 litry na 15k trzeba było dolać). Rozwiązanie okazało się proste - kiedyś Skoda lała Mobil1 i problemu nie było. Potem ten Mobil też się popsuł, a całkiem fajnym rozwiązaniem okazał się olej, który gorąco polecam: francuski MOTUL o zalecanej przez producenta do nas lepkości 5W30 i oznaczeniu MOTUL specific 504/507 (właśnie do grupy aut VAG). Problem dolewek zakończył się z dnia na dzień. (plus dobry filtr Knechta).

[rezon]

Decyzja o zakupie kolejnej skody podjeta
Preferuje 4x4, ale doradzcie prosze jaki wybrac silnik, sprzezony z kolei z ktora skrzynia biegow???
Zasada prosta, aby psul sie jak najrzadziej (kwestie spalania oczywiscie pomijam)..

Jesli nie ten dzial to prosba o przeniesienie do wlasciwego..

Jeśli preferujesz 4x4 to właściwie większość problemów masz z głowy - i większość powyższych postów o wyższości tej czy innej skrzyni DSG wyrzuć do kosza. Skrzynia wyłącznie manualna - bo z 4x4 nie ma DSG po za 3.6FSI oraz TDI 140KM. Jedynie musisz zdecydować czy jesteś na tyle fanem diesli aby wydać ponad 10kzł dla lepszego samopoczucia, bo zwrot tej kwoty nastąpi dopiero po przejechaniu 100kkm. Jeśli jesteś to 2.0TDI 170KM, jeśli nie jesteś to 1,8TSI 160KM albo 152KM w zależności od wersji wyposażenia. Ja też preferuję 4x4, a po przejechaniu 155kkm TDI przestałem być fanem diesla i wróciłem do benzyny. Jestem zadowolony z wyboru.

[Misiek Fisiek]

Może autor wątku kombinuje żeby kupić używke. 3.6 szybko tracą na wartości.

[kubaziel]

dokladnie, wylacznie uzywana.. tylko niestety z tego co czytam 3.6 z 4x4 bedzie wylacznie z DSG