Forum Skoda Superb

orlik pisze:Nowsze Superby są cichsze od tych z pierwszego miotu, więc może teraz się to zrównało z passatem. Passatem nie jeździłem, ale dwoma superbami (z pierwszego miotu i z 2017/2018) i była różnica.

Potwierdzam

A nowsze MY18 z 30-toma kg mat wygłuszających są już naprawdę ciche , ja nie nierzakam

whity pisze:

Enriquez pisze:Dostał audi i myśli, że jest prestiżowy

nic nie poradzę

Bedziemy współczuć:/

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Dzieki

dzisiaj był u mnie ten kolega co wziął teraz tą czarną a6 . niestety przyjechał swoim starym passatem.
porozmawialiśmy troszkę , audi odebrał w czwartek , pojeździł sobie już troszkę , mówi że piękny wóz , bardzo komfortowy , szybki.. . do porównania ma nowego paska siostry , kilkanaście jazd superbami i innymi autami z lekko wyższej półki.. . ostatnie 11 lat przejździł paskiem 170tdi/dsg w highlinie .
fajny spokojny facet który powoli przez 20 lat się powoli dorabia..
mówiłem mu o dyskusji na forum na temat a6 , że jest wielu kolegów którzy nie widzą różnicy między superbem , passatem i a6 . że nie kupili by a6 bo to to samo i po co przepłacać itd. ...
kolega uśmiechnął się , powiedział że ich rozumie...
ale powiedział też że prawda jest taka , oczywiście nikogo nie obrażając i nikomu nic nie ujmując , że po prostu przynajmniej 90% tych osób po prostu nie stać na tak drogie auto , i niema tu znaczenia marka , czy to a6 , mercedes czy infiniti..
no a że jakoś trzeba sobie to umieć wytłumaczyć to często wymyśla się pasujące teorie ...a to jest w życiu najważniejsze... , własne dobre samopoczucie
i mi się też tak wydaje..

Moim zdaniem kwestia tylko jednego...jezeli coś jest dla ciebie wystarczająco dobre to nie docenisz czegoś trąche lepszego zwłaszcza gdy lepsze jest droższe...jakby była różnica bardziej wyraźna ludzie by nie mieli jak tej ideologi dorobić a tak mamy co mamy :p

leszekmw pisze:ale powiedział też że prawda jest taka , oczywiście nikogo nie obrażając i nikomu nic nie ujmując , że po prostu przynajmniej 90% tych osób po prostu nie stać na tak drogie auto , i niema tu znaczenia marka , czy to a6 , mercedes czy infiniti..
no a że jakoś trzeba sobie to umieć wytłumaczyć to często wymyśla się pasujące teorie ...a to jest w życiu najważniejsze... , własne dobre samopoczucie
i mi się też tak wydaje..

Prawda jest taka, że wielu stać nawet i na RS6 ale ludzie mają inne priorytety
To co daje SIII w cenie jaką za niego zapłaciłem jest dla mnie super, pewnie gdybym miał droższe samochody to było by jeszcze bardziej super tylko mi to jest NIEPOTRZEBNE.
Pomiędzy SIII, a A6 jest różnica i nigdzie nie napisałem, że jej nie ma ale dla mnie nie jest ona warta...albo inaczej...szkoda mi na nią 60k, czy na C8 pewnie z 80k więcej bo takich luksów nie potrzebuję i tyle.
A B8...jak ktoś dopłaca 30k do B8 to już lepiej niech dopłaci kolejne 30k i kupi A6, bo między SIII, a B8 ja różnicy za dużej nie widzę(pomijam design etc.).
Druga sprawa, to jest to luźna dyskusja i każdy ma prawo do swojej indywidualnej oceny i opinii

Ja równoczesnie leasinguje dwa nowe samochody, skodę i iveco, wartość obu to ponad 300k więc to nie tak do końca że jak ktoś jeździ skodą to nie stać go na audi Tak jak kmink pisze, nie każdy ma parcie być premium i lansowac się po dzielnicy ale rozumię też takich gości co kupują markę premium bo obracając się w pewnych kręgach po prostu trzeba byc premium i tyle. Na koniec w kwestii premium, dzisiaj na opolskiej spotkałem takiego jednego pana co siedział w premium czyli w jaguarze, nie wiem który to był model bo ciemno ale kabrio z V8 pod maską, dostał takie baty z 3 razy że aż mi się go zrobiło żal więc musiałem mu zepsuć wieczór

piramida pisze:Ja równoczesnie leasinguje dwa nowe samochody, skodę i iveco, wartość obu to ponad 300k

na podatawowr a6 by moze wystarczyło z 2.0 tdi

piramida pisze: Dostał takie baty z 3 razy że aż mi się go zrobiło żal więc musiałem mu zepsuć wieczór

czyli skoda jest the best

*podstawowy

leasing skody sie kończy, iveco za dwa lata więc jakby jeszcze przerzucić środki z podatków na kolejny leasing to może by na jakiegoś RSa wystarczyło

P.S. to już wiesz dlaczego nie kupuje się A6 za 300k skoro to nadal dychawiczny klekot tylko za połowę tej kwoty skodę?

piramida pisze: bo ciemno ale kabrio z V8 pod maską, dostał takie baty z 3 razy że aż mi się go zrobiło żal więc musiałem mu zepsuć wieczór

I to właśnie jest zajebiste w tym wszystkim

Orlik, że raz na jakiś czas objedziesz auto, na które Cię nie stać?

Dziwne mają ludzie formy czerpania przyjemności

Mnie to już nie bawi....
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.


ŻARTOWAŁEM

kmink pisze: Prawda jest taka, że wielu stać nawet i na RS6 ale ludzie mają inne priorytety

To jest właśnie definicja "nie stać". Ja np. kupuję takie samochody (Superb i Octavia RS), żeby ich koszt nie powodował rozważania co jest ważniejszym priorytetem. I w pełni się zgadzam z twierdzeniem, że dużej liczby osób nie stać na A6. Jeżeli ktoś zaczyna zastanawiać się czy warto dołożyć xxx tys., bo może znaczek i lepsze materiały nie są warte tej kwoty to znaczy, że go nie stać. Dla mnie definicja "stać" to "coś mi się podoba, więc idę to kupić i nie zastanawiam się czy przypadkiem nie mam w tej chwili ważniejszego priorytetu".