Skoda Kodiaq
- kamracik
- Zasłużony
- Posty: 7444
- Rejestracja: 10 paź 2014, o 10:52
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Łódź
Re: Skoda Kodiaq
Pewnie, że jest optymalny, bo opcje są takie:piecu pisze:Różnie ludzie piszą. Niektórzy przekonują, że 1.4 to jest optymalny wybór do Kodiaqa. Zresztą podobnie jak do Superba
- Kupić Kodiaqa 1.4TSI - i modlić się, aby nie jechać pod wiatr
- Kupić Octavię 1.8TSI - i jechać
Więc wiadomo, że jazda Octavią to poniżej godności osobiste
Ja rozumiem, że 1.4TSI też potrafi się przemieszczać po ulicach, a nawet autostradach, ale maluch też potrafi. Różnica tylko taka, że w momencie zagrożenia tą Octavią 1.8 dociskam i uciekam, a Kodiaqiem mogę tylko św. Krzysztofa do ręki wziąć
Moim zdaniem 1.4 w Kodiaq jest tylko po to, aby cennik niżej się zaczynał, ot co.
- marcin wroclaw
- Posty: 1975
- Rejestracja: 3 sty 2014, o 16:24
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Skoda Kodiaq
Hehe, zaklinanie rzeczywistości widzę
Ok, rozumiem, że ktoś chce większy samochod, ale nie ma kasy na wystarczająco mocny silnik i kupuje slabiaka (nawet sam rozważam tego typu zakup) ... Ale nie próbować potem udowadniać, że 1,4 to najlepszy wybór, albo, że 1,8 czy 2,0 to to samo.
Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka
Ok, rozumiem, że ktoś chce większy samochod, ale nie ma kasy na wystarczająco mocny silnik i kupuje slabiaka (nawet sam rozważam tego typu zakup) ... Ale nie próbować potem udowadniać, że 1,4 to najlepszy wybór, albo, że 1,8 czy 2,0 to to samo.
Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 15 wrz 2014, o 14:11
- Samochód: Superb III
- Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
Re: Skoda Kodiaq
Nie wiem jak inni, ale ja nie udowadniam że 1.4 to najlepszy silnik, tylko że mozna tym jeździć i bynajmniej nie być zawalidrogą. Kwestię kasy przemilczę bo zamówiłem wersję Style ze sporą ilością dodatków..za darmo tego nie dają. Nie mam leasingu i zamiast dopłacać do silnika, wolę z rodziną jechać na fajne wakacje za to.
Jak pisałem też, mam drugie 330 konne lekkie auto, gdybym był złośliwy to bym zapytał tych z 1.8, albo nawet z 2.0 280KM...jak dajecie sobie radę na trasie?
...Nie polecał bym sam tak słabego silnika, ale chciałem tylko zaznaczyć że są osoby, które bynajmniej lewego pasa nie blokują, nie są po 60tce i nie widzą dużego problemu w słabym silniku...w aucie rodzinnym (bo takim dla mnie jest Superb) .
Jak pisałem też, mam drugie 330 konne lekkie auto, gdybym był złośliwy to bym zapytał tych z 1.8, albo nawet z 2.0 280KM...jak dajecie sobie radę na trasie?
...Nie polecał bym sam tak słabego silnika, ale chciałem tylko zaznaczyć że są osoby, które bynajmniej lewego pasa nie blokują, nie są po 60tce i nie widzą dużego problemu w słabym silniku...w aucie rodzinnym (bo takim dla mnie jest Superb) .
Re: Skoda Kodiaq
Moim tez:)kamracik pisze:Moim zdaniem 1.4 w Kodiaq jest tylko po to, aby cennik niżej się zaczynał, ot co.piecu pisze:Różnie ludzie piszą. Niektórzy przekonują, że 1.4 to jest optymalny wybór do Kodiaqa. Zresztą podobnie jak do Superba
- kamracik
- Zasłużony
- Posty: 7444
- Rejestracja: 10 paź 2014, o 10:52
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Łódź
Re: Skoda Kodiaq
Nie chodzi o blokowanie lewego pasa, bo i Dacią Sandero w gazie leciałem 170km/h, tylko, że kumpel paru kilometrów potrzebował rozbiegu. Mówię o sytuacji awaryjnej.feels3 pisze:...Nie polecał bym sam tak słabego silnika, ale chciałem tylko zaznaczyć że są osoby, które bynajmniej lewego pasa nie blokują, nie są po 60tce i nie widzą dużego problemu w słabym silniku...w aucie rodzinnym (bo takim dla mnie jest Superb) .
Szanuję Twoją decyzję, ale jak ktoś pisze o ekonomice tego silnika, zwłaszcza w cegle jaki jest Kodiaq (w Superbie jeszcze jak Cię mogę) to proszę Cię. To auto ma naprawdę bardzo dużą powierzchnię czołową. Pół biedy jak się jeździ po mieście, tutaj i rowerem potrafię lepszy czas wykręcić niż autem, ale w trasie dla mnie to masakra.
Odnośnie natomiast wyposażenia, to auto dla mnie ma przede wszystkim jechać, więc ładuję w silnik, a później doposażam do wysokości budżetu. No i kiedyś mi powiedział złotą regułę, że nie bierze się najsłabszego silnika, ani najniższej wersji wyposażenia, bo to znaczy, że Cię na to auto nie stać i lepiej zejść z modelu/gabarytów niżej.
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 15 wrz 2014, o 14:11
- Samochód: Superb III
- Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
Re: Skoda Kodiaq
Sugerujesz że ktoś wie lepiej odemnie jakie są moje potrzeby?kamracik pisze: No i kiedyś mi powiedział złotą regułę, że nie bierze się najsłabszego silnika, ani najniższej wersji wyposażenia, bo to znaczy, że Cię na to auto nie stać i lepiej zejść z modelu/gabarytów niżej.
Dlaczego mam zejść z gabarytów/modelu skoro takie auto właśnie potrzebowałem? Brakło mi tylko na silnik, ale jak pisałem, nie jest to DLA MNIE duży problem.
Tak jak pisałem, wiem że to słaby silnik, nie wciskam go nikomu na siłę, nawet nie polecam, ale parę osób napisało że tym się jeździć nie da, i że tylko na miasto...no pozwoliłem się z tym nie zgodzić. Tylko tyle
- kamracik
- Zasłużony
- Posty: 7444
- Rejestracja: 10 paź 2014, o 10:52
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Łódź
Re: Skoda Kodiaq
Nic nie sugeruję, znasz swoje potrzeby, wiesz co Cię wkurza itd. Podałem tylko regułę, którą mi przedstawiono i się z nią identyfikuję.
Ja bym nie mógł jeździć bida wersją z super silnikiem, bo co z tego jak by na trasie fajnie się jechało, ale na krótkich odcinkach bym się wkurzał, że a to światełka brak, a to grzania itd. Identycznie w druga stronę, co z tego, że bym w skórze jechał jak na drodze by mnie matiz wyprzedzał.
Ale jak mówię to mój złoty środek Ja na Twoim miejscu zszedłbym do Octavi i pewnie starczyło by na większy silnik przy porównywalnych gabarytach, ale to nadal ja
Ja bym nie mógł jeździć bida wersją z super silnikiem, bo co z tego jak by na trasie fajnie się jechało, ale na krótkich odcinkach bym się wkurzał, że a to światełka brak, a to grzania itd. Identycznie w druga stronę, co z tego, że bym w skórze jechał jak na drodze by mnie matiz wyprzedzał.
Ale jak mówię to mój złoty środek Ja na Twoim miejscu zszedłbym do Octavi i pewnie starczyło by na większy silnik przy porównywalnych gabarytach, ale to nadal ja
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 15 wrz 2014, o 14:11
- Samochód: Superb III
- Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
Re: Skoda Kodiaq
Ja 4 lata jeździłem O3 , z żoną stwierdziliśmy że za mała.
Żeby dopełnić beczkę śmiechu (niech będzie że ze mnie), to "jaramy się" razem takimi rzeczami w S3 jak sterowanie fotelem pasażera które jest na oparciu i łatwo dostępne od tyłu...dużo podrózujemy, synek 5 miesięcy, trasy nie przeliczamy na km tylko na ilość karmień po drodze , możlwość przestawienia fotela bez wysiadania z auta to dla nas duży komfort (żona podróżuje z małym z tyłu). Takich detali dla nas mega ułatwiających życie jest w S3 sporo..., ale była by wtedy już polewka zbyt duża żeby wszystkie je zdradzać
Testowaliśmy przed zamówieniem sporo, konfiguracja wyszła może dla Was dziwna, ale chceliśmy mieć duże wygodne auto i bardzo dobrze wyposażone...i mimo że sąsiad nie widzi tego wyposażenia w środku to my będziemy się nim cieszyć
Ale to trochę już OT w wątku o Kodiaqu, a nie chciałem zaśmiecać.
Żeby dopełnić beczkę śmiechu (niech będzie że ze mnie), to "jaramy się" razem takimi rzeczami w S3 jak sterowanie fotelem pasażera które jest na oparciu i łatwo dostępne od tyłu...dużo podrózujemy, synek 5 miesięcy, trasy nie przeliczamy na km tylko na ilość karmień po drodze , możlwość przestawienia fotela bez wysiadania z auta to dla nas duży komfort (żona podróżuje z małym z tyłu). Takich detali dla nas mega ułatwiających życie jest w S3 sporo..., ale była by wtedy już polewka zbyt duża żeby wszystkie je zdradzać
Testowaliśmy przed zamówieniem sporo, konfiguracja wyszła może dla Was dziwna, ale chceliśmy mieć duże wygodne auto i bardzo dobrze wyposażone...i mimo że sąsiad nie widzi tego wyposażenia w środku to my będziemy się nim cieszyć
Ale to trochę już OT w wątku o Kodiaqu, a nie chciałem zaśmiecać.
- Enriquez
- Administrator
- Posty: 13601
- Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:20
- Samochód: Inny
- Rocznik: 2022
- Silnik: Inny
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Łódź - Wieś ELW
Re: Skoda Kodiaq
Do czego to doszło. 150 KM to dziś słaby silnik
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
- Łuki_ssuperb
- Posty: 5377
- Rejestracja: 9 gru 2015, o 13:56
- Samochód: Superb III
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: Co by tu pomodzić...
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Skoda Kodiaq
i powiedział to ten co chipował 220KM
Wilki nie przejmują się tym co sądzą o nich barany...
Re: Skoda Kodiaq
Regulacja fotela a ilosc karmien?? O co chodzi? O miejsce?:) czy mdrl na bogato?feels3 pisze:Ja 4 lata jeździłem O3 , z żoną stwierdziliśmy że za mała.
Żeby dopełnić beczkę śmiechu (niech będzie że ze mnie), to "jaramy się" razem takimi rzeczami w S3 jak sterowanie fotelem pasażera które jest na oparciu i łatwo dostępne od tyłu...dużo podrózujemy, synek 5 miesięcy, trasy nie przeliczamy na km tylko na ilość karmień po drodze , możlwość przestawienia fotela bez wysiadania z auta to dla nas duży komfort (żona podróżuje z małym z tyłu). Takich detali dla nas mega ułatwiających życie jest w S3 sporo..., ale była by wtedy już polewka zbyt duża żeby wszystkie je zdradzać
Testowaliśmy przed zamówieniem sporo, konfiguracja wyszła może dla Was dziwna, ale chceliśmy mieć duże wygodne auto i bardzo dobrze wyposażone...i mimo że sąsiad nie widzi tego wyposażenia w środku to my będziemy się nim cieszyć
Ale to trochę już OT w wątku o Kodiaqu, a nie chciałem zaśmiecać.
Z dzieckiem to dbaj o bezpieczeństwo i bierz silnik dobry do spierda*ania:)
Re: Skoda Kodiaq
Dajcie na luz z tymi silnikami. A co mają powiedzieć ludzie, którzy kupują japońce? Przecież tam w ogóle nie ma dobrych silników do dwóch litrów. Powyżej zresztą też. Taki 1.4 125 to jest dragster w porównaniu do 2.0 w Hondzie czy innej Toyocie. A ludzie są zadowoleni z tych samochodów i nie widzą poza nimi świata... Mi 1.4 w zupełności wystarcza do normalnej jazdy z rodziną. I nigdy nie miałem problemu z brakiem mocy w Superbie. W Kodiaqu natomiast jeździłem TDI 190 KM - dramat. Osiągi mierne, silnik głośny, zawieszenie jak ponton. Tiguan przy tym to mistrz sprintu i w sumie wszystkiego.