Porady Budowlane prawie jak w muratorze

[szms]

Pamiętaj, że budowa domu to nie takie hop-siup...

Widziałem go?

[Misiek Fisiek]

Wysyłałem Ci. Mówiłeś, że zjawiskowo piękny i sam sobie kiedyś taki wybudujesz.

[szms]

[pitt]

http://www.dom.iap.pl/oferta/pasywny-i- ... zedny.html

[Konik]

A może ktoś coś wie o jakiejś ekipie która zajmuje się domkami w systemie kanadyjskim...? na razie to tylko plany aby taki domek postawić ale podpytać co i jak chciałbym...

Ja znam ekipę, która buduje kanadyjczyki. Nie pije. Chyba nie pali. Nie klnie. Znam szefa i polecam go! W razie zainteresowania zapraszam na PW.

Dziwi mnie, że nie ma projektów domów piętrowych szkieletowych.

Jeśli parter z użytkowym poddaszem Ci odpowiada, przyjedź do Konina. Obejrzysz, dotkniesz, powąchasz, posłuchasz (domu) i sam będziesz wiedział co trzy.

Jestem do dyspozycji.

[Misiek Fisiek]

Czyli mieszkasz w Kanadyjczyku? Rozumiem, że polecasz?

[szms]

Ja znam ekipę, która buduje kanadyjczyki. Nie pije. Chyba nie pali. Nie klnie. Znam szefa i polecam go! W razie zainteresowania zapraszam na PW.

SERIO?

JAK TO ZROBIŁEŚ?

I TEN DOM JESZCZE STOI?

[Konik]

Nie, nie mieszkam w kanadyjczyku. I na pewno nie będę mieszkał na więcej niż jednym poziomie. Po protu możemy odwiedzić kolegę, który buduje. Myślę, że nie będzie problem odwiedzenie również jego klientów. Bywam w tym domu. Słuchamy muzy, gadamy, pijemy, oglądamy filmy na dużym (na warunki domowe) ekranie. I takie tam. Bardzo mi odpowiada klimat tego domu.

[Konik]

Ja znam ekipę, która buduje kanadyjczyki. Nie pije. Chyba nie pali. Nie klnie. Znam szefa i polecam go! W razie zainteresowania zapraszam na PW.

SERIO?

JAK TO ZROBIŁEŚ?

I TEN DOM JESZCZE STOI?

Serio.
Da się.
Stoi.

[szms]

Ja znam ekipę, która buduje kanadyjczyki. Nie pije. Chyba nie pali. Nie klnie. Znam szefa i polecam go! W razie zainteresowania zapraszam na PW.

. Słuchamy muzy, gadamy, pijemy,

A jednak

[szms]

Serio.
Da się.
Stoi.

Nie bądź taki spięty, bo gatki pękną.

[Konik]

Ja znam ekipę, która buduje kanadyjczyki. Nie pije. Chyba nie pali. Nie klnie. Znam szefa i polecam go! W razie zainteresowania zapraszam na PW.

. Słuchamy muzy, gadamy, pijemy,

A jednak

Z jego chłopakami też się czasem napiłem. Ale na budowie ZAWSZE są trzeźwi. To kwestia przekonań.

[Misiek Fisiek]

Szkoda, że ekipa nie z wawy

Jest sens budować się parterowo?

[Camillinhio]

Z tą akustyką to może rzeczywiście nie jest tak źle, jeśli bierzemy pod uwagę nowe budownictwo blokowe. W nowych blokach to bąki sąsiada z innej klatki słychać, a w takim domku to co najwyżej taki swojski żony

Każdy nowy domek musi się ułożyć i przez czas jakiś "pracuje". Znajomy ma piętrowego drewniaka, i jego chałupa pracowała trochę za bardzo i mu się dość mocno ścianki rozjechały. Podejrzewam, że to kwestia spasowania tych klocków, ich jakości, czy podejścia monterów. Jednak może się zdarzyć.

Tak tu jadę po tych domkach, a pewnie sam bym się na taki decydował

[szms]

A ja myślałem, że po pracy się pije. Ale na budowie, żeby na bieżąco wymieniać zdanie na dany temat.

Inne zwyczaje u was panują.
Wersal.
Piją po wystawnych restauracjach, szychy jedne.